Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 15:25:32

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Naśladownictwa i monety Germanów  (Przeczytany 86607 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #15 dnia: 13 Maja 2018, 22:12:05 »
Cytuj
Skoro mam zapomnieć o brodatym Marku z mojego naśladownictwa.To proszę inny przykład ewolucji wizerunku tego cesarza na monetach z półwyspu.
Proces degradacji następował stopniowo aż do zupełnej abstrakcji.

Nikt przecież nie neguje występowania monet naśladowczych o różnym stopniu barbaryzacji.

Moją intencją było wyprowadzenia Pana z błędu interpretacyjnego z brodatym Markiem Aureliuszem
i wskazanie, że tam jest osobnik bez brody, który w mojej ocenie (i nie tylko w mojej) pasuje do
awersu z denarów Domicjana.

Jako ciekawostkę podam jeszcze zawartość podstawowych pierwiastków stopu:

Ag 47,57 %
Cu 32,44 %
Na 6,66 %
S 6,34 %
Ca 1,28 %
Cl 1,00 %
Pb 0,93 %

Wyraźnie widać tendencję do krojenia na srebrze ;)

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #16 dnia: 14 Maja 2018, 08:28:46 »
Szkoda że nie można zobaczyć tego denara.
Tak szczerze to ten długi ,lekko garbaty i spiczasty nos bardziej mi pasuje do kogoś z dynastii Antoninów.
Do końca nie jestem  przekonany że broda to efekt samej korozji.Rewers z tego typu Salus też pasuje chyba tylko do RIC 216 Marka Aureliusza.
Monetę, opierając się tylko na rewersie bez patrzenia na domniemaną brodę  :)  należy datować po 170 roku n.e.
Niestety bez porównania mojego egzemplarza z opisanym Domicjana  pozostanę w niepewności .
« Ostatnia zmiana: 14 Maja 2018, 15:28:57 wysłana przez Divusric »
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Maja 2018, 08:17:01 »
Cytuj
Tak szczerze to ten długi ,lekko garbaty i spiczasty nos bardziej mi pasuje do kogoś z dynastii Antoninów.
Do końca nie jestem  przekonany że broda to efekt samej korozji.Rewers z tego typu Salus też pasuje chyba tylko do RIC 216 Marka Aureliusza.

Cóż , jeśli raczy Pan zagłębić się w temat i podda przykładowej analizie część monet zamieszczonych na stronie Olega Anochina, bardzo szybko przekona się Pan, że spiczasty nos, czy też lekko garbaty, nie są wiarygodnymi wyznacznikami przynależności do ewentualnego pierwowzoru z oryginalnej rzymskiej monety. Mało tego, częste mieszanie motywów naśladowczego rewersu z różnymi naśladowczymi awersami, spowoduje, że wiara w jeden pewny pierwowzór szybko ulegnie zachwianiu. Dla przykładu, znam naśladowcze warianty, gdzie np. moneta Aleksandra Sewera z pospolitym dla tego cesarza rewersem MARS VLTOR, pojawia się w wydaniu z awersem naśladowczego Kommodusa. Czy jest to naśladownictwo Kommodusa, czy Aleksandra Sewera? Jeśli wpadnie Panu w ręce tylko taki wariant z Kommodusem, a nie będzie miał Pan pojęcia o istnieniu szerszej liczby naśladownictw z Aleksandrem Sewerem, to zapewne postawi Pan teorię o pierwowzorze pochodzącym od Kommodusa. Proszę pamiętać, że wśród monet naśladowczych mieszanie awersu i rewersu jest zjawiskiem nagminnym. Na to wszystko nakładają się autorskie wstawki różnych oryginalnych detali, które nie mają kompletnie analogii na oryginalnych rzymskich monetach, a które potrafią zaskakiwać swoją szczegółowością, a nawet jawnym nawiązaniem do rzymskiego uzbrojenia. Mam tu na myśli takie detale wyposażenia, które istniały w rzeczywistości i pojawiały się w rzymskiej sztuce, ale nie są znane z wizerunków na oryginalnych rzymskich monetach. Znane są natomiast z przedstawień na małych barbarzyńskich dziełach sztuki.

Jak znajdę odrobinę więcej czasu, to pokażę Panu w ramach ćwiczeń spiczastą brodę i charakterystyczny nos, a Pan raczy określić czyj to portret. Muszę jednak najpierw znaleźć się przy innym komputerze, w którym mam stosowne zdjęcia.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Maja 2018, 20:57:20 »
Ale mnie wzięło na naśladownictwa.
Moje pierwsze aureusa.Goci z terenów dzisiejszej Ukrainy.Zapewne pierwsza połowa IV wieku.
Podobna u Anochina pod numerem 80
https://studfiles.net/preview/5200705/page:5/
Opisana jako naśladownictwo monety cesarza Karusa.
Czy ten rewers to ich fantazja czy naprawdę jest odpowiednik.
« Ostatnia zmiana: 20 Maja 2018, 11:31:08 wysłana przez TomekP »
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #19 dnia: 19 Maja 2018, 21:15:15 »
Chyba znalazłem taki sam pod nr 131
https://studfiles.net/preview/5200705/page:5/
Opisany jako naśladownictwo Probusa bądź Karusa. Jak dla mnie to całkiem ich pomysł i realizacja.
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Maja 2018, 21:25:26 »
Cytuj
Opisana jako naśladownictwo monety cesarza Karusa.
Czy ten rewers to ich fantazja czy naprawdę jest odpowiednik.

Trochę to naciągane, gdyż aureus Karusa w odmianie Calico 4260 prezentuje cesarza na koniu z berłem, a nie nie z włócznią i z legendą ADVENTUS CARI AVG. Tutaj mamy cesarza w wydaniu bojowym z znakami imitującymi legendę w typie P M TR P...

Dla porównania odrobinę lepszy egzemplarz tej odmiany ;)

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #21 dnia: 19 Maja 2018, 21:37:00 »
Taki charakterystyczny portret, oczywiście zbarbaryzowany. Pierwsze skojarzenie automatycznie kieruje na Marka, ale brody posiadało więcej cesarzy...

Ten wariant naśladownictwa aureusa jest dobrym przykładem na to, aby nie dać się zwodzić pewnym charakterystycznym cechom portretu z oficjalnych monet.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Maja 2018, 21:37:58 »
Włócznia miała dla nich duże znaczenie .Widocznie woleli taki wizerunek jeźdźca.Jeżeli zaczynali tworzyć, powodowani chęcią podkreślenia statusu a nie naśladować jakieś tam patyki czy inne berła Rzymian ,to naprawdę można mówić o początku mennictwa German.
« Ostatnia zmiana: 19 Maja 2018, 21:41:32 wysłana przez Divusric »
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Maja 2018, 21:44:55 »
Musi Pan wziąć pod uwagę jeden istotny fakt - te naśladownictwa w luźny sposób podchodziły do pierwowzoru. Po pierwsze, jeśli coś wytwarzali w złocie, bądź jako subaeratus złocony, to wcale pierwowzorem nie musiał być aureus bądź solid. Często było tak, że gockie złotka powstawały na podstawie inspiracji z monet o innych nominałach, np. antoninianów. W takim układzie pole poszukiwań ewentualnych pierwowzorów ulega zdecydowanemu powiększeniu.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #24 dnia: 19 Maja 2018, 21:46:55 »
Będę strzelał kręcone włosy i spiczasta bródka.S.Sewer? Nos nie pasuje ale pewnie tylko taki Herman umiał zrobić.
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #25 dnia: 19 Maja 2018, 21:58:41 »
Jakiś przykład z jeźdźcem trzymający oburącz lancę ?
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #26 dnia: 19 Maja 2018, 22:02:07 »
Cytuj
Będę strzelał kręcone włosy i spiczasta bródka.S.Sewer?

W tym konkretnym przypadku zbarbaryzowany portret okraszony został legendą, która nie uległa zbyt drastycznej barbaryzacji i można łatwo odczytać, że portretowany osobnik to Antek Pobożny.

Jest to dobry przykład ku przestrodze, że broda i nos nie mogą być zbyt wiążącym wyznacznikiem...

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #27 dnia: 19 Maja 2018, 22:11:11 »
Cytuj
Jakiś przykład z jeźdźcem trzymający oburącz lancę ?

Jest Pan pewien, że ta druga linia prowadząca do drzewca jest ręką, a nie końską grzywą? Moim zdaniem jeździec jedną ręką trzyma włócznię, a drugą lejce. Kropkowania linia sugerująca rękę trzymającą drzewce w drugim miejscu jest raczej grzywą konia.
W wersji ADVENRVS na oficjalnych monetach prawa ręka jest uniesiona do góry w geście pozdrowienia.

Co Pan powie z kolei na taki wariant jeździecki? Cóż takiego dzierży jeździec w tym wydaniu?

Divusric

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 563
  • Legitymacja 077
    • Romae Aeternae
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #28 dnia: 19 Maja 2018, 22:13:51 »
Oczywiście że nie jest wyznacznikiem.
Jednak jeżeli mamy coś co w jakimś stopniu przypomina portret M.Aureliusza w dodatku z rewersem przypisywanym tylko temu władcy to ciężko uwierzyć ,że to Domicjan.
Admiror, O paries, te non cecidisse, qui tot scriptorium taedia sustineas.

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Naśladownictwa i monety Germanów
« Odpowiedź #29 dnia: 19 Maja 2018, 22:22:24 »
Cytuj
Jednak jeżeli mamy coś co w jakimś stopniu przypomina portret M.Aureliusza w dodatku z rewersem przypisywanym tylko temu władcy to ciężko uwierzyć ,że to Domicjan.

Oj, zaparł się Pan z tym Markiem niczym Antoni z pancerną brzozą. Przykro mi, ale na dzień dzisiejszy nie mogę pokazać tego wariantu i musi mi Pan uwierzyć na słowo, że ten awers przedstawia pacjenta bez brody, a rewers ewidentnie wskazuje na Domicjana. Obiecuję jednak pokazać ten okaz w momencie wyklarowania się sytuacji prawnej wzmiankowanej monety. Możliwe również, że ilustracja pojawi się za jakiś czas w stosownym artykule.

 

R E K L A M A
aukcja monet