Pomyślałem, że te szramy, to może efekt wygładzania/szlifowania stempla, bo widoczne są jedynie w tle denarka, czyli tam, gdzie była najwyższa płaszczyzna stempla, a nie ma ich w najwyższych partiach reliefu denarka, czyli tam gdzie było na stemplu najniżej. No i te szramy biegną w jedym kierunku, równolegle. Jest może opis takiego procesu w literaturze numizmatycznej okresu średniowiecza? Chętnie poczytam.