Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 12:06:13

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Po co dziurka?  (Przeczytany 4221 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

anonimus@

  • Gość
Po co dziurka?
« dnia: 10 Sierpnia 2018, 12:01:11 »
Tu znajdował się wpis autora, który zażądał, aby imię jego na tym forum już więcej nie było wymawiane.



« Ostatnia zmiana: 22 Grudnia 2020, 23:14:55 wysłana przez zenonmoj »

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Sierpnia 2018, 12:34:48 »
Jakby nie patrzeć, gdyby była to dziurka dla sznurka, wisiałoby to bez sensu.
A może to po prostu miało tak wisieć, nie dla ozdoby tylko tak po prostu - mam 26 solidów i chcę mieć je zawsze przy sobie, a sznurek to najpewniejszy sposób, żeby tego wszystkiego nie pogubić.

Z tego co kojarzę dość dużo monet z tego okresu ma dziurki właśnie za popiersiem cesarskim - niby dziurka użytkowa, ale na wszelki wypadek Najjaśniejszego Pana lepiej nie ruszać.
« Ostatnia zmiana: 22 Grudnia 2020, 23:15:35 wysłana przez zenonmoj »

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Sierpnia 2018, 13:56:21 »
Że się ktoś obwieszał solidami w celu portfelowym? Jakoś to mnie nie bardzo przekonuje.
Bo ja wiem, taki sznur złota przy pasie wygląda całkiem dostojnie. Poza tym niekoniecznie trzeba to trzymać przy sobie, może wisieć w komorze pod powałą. Na Bałkanach w XVII-XVII w. chyba był taki zwyczaj, żeby przybijać monety na belkach pod sufitem, ale to już koledzy od trojaków powinni wiedzieć lepiej.

ale na wszelki wypadek Najjaśniejszego Pana lepiej nie ruszać

A wisieć do góry nogami to już może?
Wśród swoich pewnie tak, co tam, tylko jak przyjadą kupcy z solą, to nie będą chcieli przyjmować solidów z przedziurawioną facjatą cesarską.
« Ostatnia zmiana: 22 Grudnia 2020, 23:16:04 wysłana przez zenonmoj »

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Sierpnia 2018, 10:17:14 »
Cytuj
A może to po prostu miało tak wisieć, nie dla ozdoby tylko tak po prostu - mam 26 solidów i chcę mieć je zawsze przy sobie, a sznurek to najpewniejszy sposób, żeby tego wszystkiego nie pogubić.

Dowody archeologiczne wyraźnie wskazują na różnego rodzaju przeznaczenie dziurek w monetach. Najczęściej spotykamy się z formą zawieszek, ale znane są i takie przypadki, gdzie monety były nanizane na szpilę od fibuli i w ten sposób zabezpieczano je przed zgubieniem. Nanizanie na organiczny rzemyk czy sznureczek po dwóch tysiącleciach nie zostawia zazwyczaj śladu i dzisiaj możemy nieć problem, które monety z dziurką służyły za order, a które były przytroczone do "portfela".

Znamy również ślady po wotywnym dziurawieniu monet, kiedy to monety bywały przybijane do świętych drzew, słupów, filarów  czy drzwi sanktuarium.

Kontekst archeologiczny i ewentualne ślady traseologiczne mogą jedynie rozstrzygać te dylematy.

gumer

  • Gość
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Sierpnia 2018, 10:47:31 »
Może to robota probiercy? Chociaż patrząc na rozchylone na boki krawędzie otworu, to jednak teza o nanizaniu monety na sznurek jest bardzo prawdopodobna.
« Ostatnia zmiana: 11 Sierpnia 2018, 10:49:08 wysłana przez gumer »

Ł.Cieśla

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 543
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Sierpnia 2018, 12:33:34 »
Dziurki wykonywano pewno z tego samego powodu, z jakiego pewna Pani hrabina kazała zrobić sobie takie coś. Złoto było dla zamożnych, mogli sobie pozwalać na różne "fanaberie". Fani denarków będą pewno zadowoleni  ;)
« Ostatnia zmiana: 11 Sierpnia 2018, 12:59:37 wysłana przez Ł.Cieśla »
Doctrina multiplex, veritas una

Ł.Cieśla

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 543
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Sierpnia 2018, 12:58:03 »
Bo ja wiem, taki sznur złota przy pasie wygląda całkiem dostojnie. Poza tym niekoniecznie trzeba to trzymać przy sobie, może wisieć w komorze pod powałą. Na Bałkanach w XVII-XVII w. chyba był taki zwyczaj, żeby przybijać monety na belkach pod sufitem, ale to już koledzy od trojaków powinni wiedzieć lepiej.
Na Węgrzech i w Rumuni naszymi trojakami podobno obijano dachy z papy, ale to się działo raczej w zeszłym stuleciu. Nasi rodacy bazarowo handlowali z Węgrami w czasach PRL i stopniowo wykupywali na targach trojaczki, stąd dzisiaj można spotkać na aukcjach trojaki z dziurkami.
Pan Kałkowski w "Tysiąc lat monety polskiej" podaje, że w wolnej republice kupieckiej Raguzie (chorwacki Dubrownik) w XVI i I poł XVIIw., handlowano z Turcją, gdzie chętnie przyjmowano polskie trojaki z racji dobrego srebra. W Turcji nazywano je artilukami (tureckie szóstaki) i po wyjściu ich z obiegu, kobiety naszywały je sobie na odzież, stąd wiele z nich ma dziurki.
Doctrina multiplex, veritas una

Tomanek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 152
  • Quaerenda pecunia primum est, virtus post nummos.
Odp: Po co dziurka?
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Sierpnia 2018, 13:50:44 »
Cytuj
dziurka naraża na nieporozumienia przy transakcjach. Moneta z dziurką to jakby nie było mniej monety, więc klient dostający dziurkę jest bardziej awanturujący się.

Jeśli do kawiarni, gdzie serwuje się kawę wyłącznie w zestawie z obowiązkową wuzetką, będą wpuszczani tylko klienci bez dziurki, to powstanie specyficzne kawiarniane getto, tylko dla samców ;)

Tak na poważnie. Poruszył Pan odwieczny dylemat, czy te monety z dziurką należy traktować  jako formę pieniądza, czy raczej jako ozdobę, bądź surowiec. Dziurki i zawieszki z ewidentnymi śladami noszenia w formie medalionu/odznaczenia/ozdoby wskazują na pozaekonomiczny charakter. Monety kruszcowe nanizane na szpilę lub rzemyk mogą wskazywać na formę portfela/skarbonki, ale czy w monetarnym (pieniężno-ekonomicznym) aspekcie? Równie dobrze (zwłaszcza na terenie barbaricum) taki zespół zebranych dziurawców mógł pełnić formę depozytu surowca kruszcowego, a nie monet jako środka płatniczego.

 

R E K L A M A
aukcja monet