Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 29 Marca 2024, 00:31:58

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: 20 groszy 1985  (Przeczytany 2851 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ast

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 109
20 groszy 1985
« dnia: 25 Sierpnia 2018, 11:28:03 »
Witam.
Posiadam około 20 sztuk monet z tą samą linią przechodzącą przez datę.
Czy według was jest to rysa na stemplu czy może pęknięcie?

« Ostatnia zmiana: 17 Stycznia 2020, 19:51:04 wysłana przez ast »

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: 20 groszy 1985
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Sierpnia 2018, 12:37:02 »
Fakt, że rysa pojawia się tylko na polu, które jest najwyższym punktem stempla, a nie na cyfrach daty, wskazywałoby na zarysowanie stempla.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

gumer

  • Gość
Odp: 20 groszy 1985
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Sierpnia 2018, 13:12:02 »
Stemple nie pękają tak regularnie i idealnie w linii prostej.

ast

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 109
Odp: 20 groszy 1985
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Sierpnia 2018, 21:45:41 »
No właśnie tak bardziej byłem za tą rysą na stemplu.
Dzięki za wypowiedź :)

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: 20 groszy 1985
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Sierpnia 2018, 16:15:39 »
Doskonale pamiętam te monety. Fakt, że monety PRL są jakiegoś rodzaju reliktem i obiektem kolekcjonowania, jest dla mnie jednocześnie zabawny i niepokojący. Proszę tego nie przyjąć za próbę deprecjonowania kolekcjowania tego okresu, broń Boże. Uważam, że to znakomite hobby.
Wciąż jednak pamiętam, jak mi mama dawała dwa koperniki, czy kościuszki i wysyłała po ćwiartkę masła za 17,50.
A dziś są to półwieczne numizmaty!
Niestety bilon z tego okresu musi być w dość marnym stanie, szczególnie lata 50-70, bo, to wszystko aluminium. Niedawno wpadła mi w ręce moja stara skarbonka, w którą wrzuciłem kiedyś monety, którymi w czasie mojego ślubu obrzucono mnie i najdroższą. I tu, na szczeście samo aluminium. Na szczęście bo lekkie i nie wybili mi tym oka. Ale sama zawartość skarbonki to skarb! Same nówki, trochę starszych, ale zamrożone w czasie. Od trzydziestu lat nie dotykane. Mam zamiar to przekopać, ale jakoś czasu mało.

Pozdrawiam i zachęcam do kontynuowania wątków z egzemplarzami z PRL. Nie ma ich tu zbyt wiele.
« Ostatnia zmiana: 26 Sierpnia 2018, 16:18:26 wysłana przez cancan62 »
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

 

R E K L A M A
aukcja monet