Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 21:05:14

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667  (Przeczytany 3670 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« dnia: 14 Listopada 2018, 16:01:53 »
W dawniejszej literaturze dotyczącej boratynek można znaleźć informacje o szelągach z 1662,1667,1668 i inne tego typu "kwiatki".
Nawet obecnie można się na takie informacje natknąć np tutaj:
https://fortresscatalogue.com/index2.php?cat=1662PL00100&page=Coin_Details&details_menu=no
https://fortresscatalogue.com/index2.php?cat=1667PL00100&page=Coin_Details&details_menu=no
https://fortresscatalogue.com/index2.php?cat=1668PL00100&page=Coin_Details&details_menu=no
Podejrzewam,że te informacje z braku dostępu do  źródeł powstawały na podstawie znalezionych monet.Dzisiaj w oparciu o uchwały sejmowe,kontrakty mennicze,sprawozdania z mennic i inne dokumenty z epoki wiemy dokładnie w jakich mennicach,kiedy i ile boratynek produkowano.Na pierwszy rzut oka potrafimy odróżnić oryginalną monetę od falsyfikatu.
Dzięki uprzejmości jednego z kolegów z forum PS stałem się posiadaczem rzadkiego falsyfikatu boratynki koronnej z 1667 roku.Jak widać na zdjęciu jest to bardzo porządny falsyfikat,a nie jakiś klepacz wyprodukowany przez kowala analfabetę.
Awers; bardzo przyzwoity portret z wieńcem na głowie,widoczny lewy lok na ramieniu króla.Prawidłowe imię króla:IOAN CAS REX.Pod portretem prawidłowy monogram zarządcy mennicy TLB/Tytus Liwiusz Boratini/.
Rewers:przyzwoity Orzeł/ledwie zaznaczona dolna część dzioba podobna do oryginału z 1663,szpony oparte na literach R i O jak na oryginale./Napis otokowy rewersu prawidłowy;SOLID.REG-POLO.Podejrzewam,ze ta cyfra 7,to żle odczytana  cyfra 3 z oryginału.Widać zarys herbu podskarbiego pod ogonem Orła.
Oczywiście litery koślawe,brak interpunkcji itd.
Widać,że to solidna robota z jakiejś profesjonalnej fałszerskiej mennicy.Być może taka właśnie moneta była inspiracją dla dawnych twierdzeń,ze boratynki bito w 1667 roku :)
Pozdrawiam. zdzicho

PREM

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 337
    • https://orderyprzemekzieba.blogspot.com/
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Listopada 2018, 09:06:23 »
Czy ja wiem czy to profesjonalna mennnica fałszerska?
Szeląg jest nieco koślawy, król ma na głowie chyba coś na kształt sombrera, albo opaski jaką nosili Indianie  literki i cyferki cięte ,,z ręki" siódemka wygląda jeszcze jako tako, ale szóstka przed nią może być nawet 4 ką  :)
Może w XVII wieku jakiś ciemny lud by ja kupił jako oryginalną, ale w XXi wieku wygląda jednak na klepacza takiej sobie jakości

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Listopada 2018, 13:46:28 »
Z dzisiejszej perspektywy ma Pan rację.Proszę pamiętać,że obecnie dysponujemy dużą wiedzą na temat boratynek,dzięki internetowi mamy dużo materiału porównawczego.Profesjonalizm w wydaniu XVII-wiecznym,to dla mnie umiejętność czytania i pisania niezbędna dla wykonania treści monety bez błędów,których na pokazanym falsyfikacie nie ma.Spostrzegawczość i staranność w odwzorowaniu oryginału/wieniec we włosach,loki,monogram,herb itp.
Taki egzemplarz nie mógł zostać wykonany przez kowala analfabetę.Dla mnie klepacz to np taki egzemplarz/na zestawieniu jako drugi/
Na pozycji pierwszej w pokazanym zestawie moneta bez wątpienia z profesjonalnej mennicy w Berzonie tzw "koń z długimi nogami".Dla nas dzisiaj oczywisty falsyfikat;nieporadna Pogoń,portret z głupkowatym wyrazem twarzy ale w XVII,XVIII i XIX nie bylo to tak oczywiste.
/zdjęcia pochodzą z forum PS,wątek" Witam boratynki destrukty i falsy tu jest miejsce dla was". Kopalnia wiedzy o falsyfikatach boratynek/
Pozdrawiam. zdzicho

Rudobrody

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 369
  • Zainteresowania: miedziane szelągi Jana Kazimierza, papierowy pieniądz zastępczy Ząbkowic Śląskich
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Czerwca 2020, 21:50:26 »
No wychodzi na to że nawet 1684 roku działali klepacze

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Czerwca 2020, 08:42:31 »
Były ważne do 1776 więc czemu nie. Ale bardzo ładny egzemplarz. Dobrze zachowany, napis otokowy prawidłowy. jakaś porządna, lewa mennica. Na forum PS jest kol. kmihal, który kolekcjonuje falsyfikaty. Może on powie coś więcej na temat tego falsa
Pozdrawiam. zdzicho

borat56

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Września 2022, 16:53:56 »
Chciałbym wrócić do tematu ale skupić się wyłącznie na boratynkach wybitych w 1667 roku. Dlaczego w tym wątku nigdzie nie wspomniano ani nie odniesiono się do opracowania Kuklik i Filipowa "Miedziane szelągi hetmana polowego Wincentego Gąsiewskiego wielkiego podskarbiego litewskiego", w tłumaczeniu p. Wolskiego? Jest tam obszerny akapit, który wiarygodnie opisuje okoliczności wybicia boratynek w tymże roku. Poniżej przytaczam krótki fragment tego opracowania:
"... na podstawie zachowanych egzemplarzy dobrze widać, że zostały one wybite w oficjalnej mennicy i nie były klasycznym rękodziełem średniowiecznych „klepaczy". Jak teraz wiadomo, emisje monet z tym herbem były spłatą zobowiązań wobec jego osoby przez koronę polską, a także spłatą długów, powstałych wskutek wykupu hetmana z niewoli. Były one także swego rodzaju formą zabezpieczenia materialnego dla wdowy po Gąsiewskim i jego dzieci. W ten sposób, ich bicie i wprowadzenie do obiegu należy uważać jako oficjalne emisje monet Wielkiego Księstwa Litewskiego, z najwyższego polecenia króla Jana II Kazimierza Wazy."
Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 29 Września 2022, 18:37:02 wysłana przez borat56 »

heniek151

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 509
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Września 2022, 17:57:13 »
W zamierzchłych czasach, jeszcze dopiero zaczynając przygodę z boratynkami, takie artykuły można było uznać za wartościowe. Jednakże po zajęciu się tematem na poważnie, wraz z wertowaniem dokumentów z epoki i badaniem samych monet, tezę o specjalnym zleceniu bicia boratynek z datami 1667 i 1668 nie należy brać aktualnie na poważnie. Same monety z tymi datami są bardzo charakterystyczne i pochodzą z bardzo dobrze urządzonej mennicy fałszerskiej. Monety z tej mennicy posiadały również daty 1661, 1666, 1668.
הוֹי הָאֹמְרִים לָרַע טוֹב וְלַטּוֹב רָע שָׂמִים חֹשֶׁךְ לְאוֹר וְאוֹר לְחֹשֶׁךְ שָׂמִים מַר לְמָתוֹק וּמָתוֹק לְמָר (Iz. 5,20)

Nowy katalog boratynek: http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,18088.0.html

borat56

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Września 2022, 18:20:02 »
Dziękuję. Dodam tylko, że artykuł podparty źródłami, pochodzi z 2006 roku a autorzy to mocne nazwiska... Dobrze, że wymieniamy poglądy bo dla mnie, człowieka dopiero wchodzącego w temat to prawdziwe pole minowe...

zdzicho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 764
  • Legitymacja: 106
  • Zainteresowania: Boratynki
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Września 2022, 18:30:30 »
Nie zbieram falsyfikatów, ale kilka spraw na ten temat:
1/Kol. Cezary Wolski już o tym wspomniał, a ja podkreślę, że należy korzystać z najnowszych opracowań na temat boratynek, bo postęp w dziedzinie ich poznania jest bardzo duży. Teksty sprzed 10-15 lat mogą zawierać już zdezaktualizowane treści.
2/ Już tytuł publikacji jest mylący: "Miedziane szelągi hetmana polowego Wincentego Gąsiewskiego wielkiego podskarbiego litewskiego".
Nie było żadnych szelągów Gosiewskiego. Problem z podskarbim Gosiewskim mamy taki, że co prawda pełnił tę funkcję w czasie bicia boratynek, ale nie miał z tą emisją nic wspólnego. 12 października 1658 roku w bitwie pod Werkami z Rosjanami Wincenty Gosiewski dostał się do niewoli. Został zwolniony dopiero wiosną 1662 roku i powrócił do kraju, ale 29 listopada 1662 roku został zamordowany. Jak pamiętamy w 1662 roku boratynek nie bito. Mennice ujazdowską i krakowską po wypełnieniu kontraktów zamknięto w czerwcu 1661. Wszystkie obowiązki związane z I emisją boratynek dla Litwy realizował Adam Maciej Sakowicz herbu Korwin mianowany w kwietniu 1659 administratorem skarbu litewskiego. Pełnił tę funkcję do swojej śmierci 23 marca 1662. Przez wiele lat panowało przekonanie, że na boratynkach litewskich z lat 1659-61 znajduje się herb Gosiewskiego mimo, że już w 1894 Wiktor Wittyg ogłosił, że to herb Adama Macieja Sakowicza. Odkrył na nowo ten fakt Zbigniew Kiełb.
3/ C. Wolski w katalogu przytoczył sprawozdania mennicze pokazujące kiedy i ile wybito boratynek w poszczególnych mennicach i tylko w mennicy w Kownie wybito niewielką ilość boratynek na początku 1667 roku, ale jak pisał C. Wolski z datą 1666.
4/ Monety bite w poszczególnych, oficjalnych mennicach mają określone cechy charakterystyczne. Monety pozbawione tych cech są falsyfikatami.
Pozdrawiam. zdzicho

borat56

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
Odp: Bardzo interesujacy falsyfikat boratynki z datą 1667
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Września 2022, 18:35:40 »
... i wszystko jasne. Bardzo Panom dziękuję.
« Ostatnia zmiana: 29 Września 2022, 18:39:09 wysłana przez borat56 »

 

R E K L A M A
aukcja monet