Stan średni, ale moneta zacna...
Zacna owszem i marzenie wielu zbieraczy Probusa.Niestety okaz na głębsze kieszenie:)
Bez przesady, że to zaraz moneta marzenie. Rewers jest oczywiście b. ciekawy i poszukiwany (niewątpliwie to jeden z "klasyków" Probusa, który zawsze trzyma cenę), ale ostatecznie rewers ten pojawia się minimum 2-3 rocznie na aukcjach (w kombinacji z rożnymi popiersiami i tytulaturami), a czasem częściej. Stan monety jest zaś mocno średni, a cena wyjściowa dość wysoka. To jest zresztą egzemplarz, który Naumann bezskutecznie wystawia trzeci raz z rzędu na aukcji.
W aktualnej ofercie aukcyjnej tylko jeden antoninian Probusa naprawdę zasługuje na miano "monety marzenie", mimo że jego stan w sumie również nie zachwyca:
https://www.cgb.fr/probus-aurelianus-ttb-ttb,brm_520811,a.htmlJest to jedyny egzemplarz tego spektakularnego popiersia Probusa z Lugdunum, który kiedykolwiek pojawił się na rynku (pozostałe trzy znane egzemplarze odnotowane przez Bastiena znajdują się w kolekcjach muzealnych). O tę monetę toczyć się będzie zażarta walka!!!