Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 11:40:15

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Nowe "Prawo"  (Przeczytany 18729 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Yoda

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 233
  • Legitymacja TPZN numer 112
Nowe "Prawo"
« dnia: 03 Grudnia 2018, 15:42:39 »
Wiadomość 'zasłyszana", podobno z dniem dzisiejszym obowiazuje prawo zabraniajace sprzedaży internetowej w formie "nie wysyłam do Polski”, a konkretnie chodzi o zakaz ograniczeń które narzucają sprzedawcy....
Jak sprzedajesz, kupić ma prawo każdy, bez wzgledu na lokalizację...
Pozdrawiam, Marek.

dusiolek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 056
  • Zainteresowania: SAP i okres zaborów
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #1 dnia: 03 Grudnia 2018, 15:55:54 »
Jest to jakies nowe prawo Unii Europejskiej ?

Tomek
Pozdrowienia, Tomasz

Yoda

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 233
  • Legitymacja TPZN numer 112
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Grudnia 2018, 16:13:39 »
Jest to jakies nowe prawo Unii Europejskiej ?

Tomek
Do sprawdzenia, usłyszałem tylko jakiś news w tv....
Jak sprzedajesz, kupić ma prawo każdy, bez wzgledu na lokalizację...

A to wielki problem napisać "Niezmiernie chętnie wysyłam do Polski, ale w trosce o moich Szanownych Klientów wyłącznie  kurierem do specjalnych poruczeń z obstawą. W ramach świątecznej promocji cena dostawy tylko 500 funtów"?
Jeśli przedstawi rachunek za 'wyróżnioną" dostawę, nie widzę problemu :)
Pozdrawiam, Marek.

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Grudnia 2018, 16:18:12 »
Jeśli przedstawi rachunek za 'wyróżnioną" dostawę, nie widzę problemu :)
Skoro Pana stać, kto bogatemu zabroni. Bo z kolejnością to będzie jak z liczeniem obciętych łap w starym ruskim kawale.

Yoda

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 233
  • Legitymacja TPZN numer 112
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Grudnia 2018, 16:25:52 »
Jeśli przedstawi rachunek za 'wyróżnioną" dostawę, nie widzę problemu :)
Skoro Pana stać, kto bogatemu zabroni. Bo z kolejnością to będzie jak z liczeniem obciętych łap w starym ruskim kawale.
Marek wystarczy, jak w stopce :), dotyczy to wszystkich użytkowników forum.
Dowcipu nie znam, znam taki:

Podobno w Moskwie na Placu Czerwonym rozdaja Łady..?
Nie rozdają, a kradną i nie Łady, a rowery...
Pozdrawiam, Marek.

DzikiZdeb

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 4 347
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Grudnia 2018, 19:02:19 »
Dowcipu nie znam
Zwierzęta masowo uciekają z lasu, tylko zajączek stoi zdezorientowany. Zatrzymuje pierwszego z brzegu uciekiniera i pyta się:
- co się dzieje?
- ucinają nam piątą nogę!
- przecież my mamy wszyscy po cztery nogi.
- ale oni najpierw ucinają, potem liczą!

Najpierw Pan zapłaci za przesyłkę 500 funtów, jak było w warunkach sprzedaży, a potem przez dwa lata i trzech ciężko płatnych prawników będzie Pan męczył się z udowodnieniem, że złota koperta, w której Panu przysłano monetę, tak naprawdę nie jest pokryta 24-karatowym złotem :-)

Poza tym cała sprawa na razie jak z pańskiego dowcipu: nie wiadomo, które prawo, w jakim zakresie itp.

Janusz Kitowski

  • Członkowie TPZN
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Legitymacja: TPZN nr 125
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #6 dnia: 03 Grudnia 2018, 19:09:59 »
Ruski uczony chciał udowodnić, że w miarę ubytku nóg traci się słuch. Złapał pchłę i mówi ; skaczi pchła. Zmierzył ile skoczyła - 1 m zapisał. Odciął jej jedną parę nóg i znów zmierzył odległość - 70 cm. Po drugiej parze było 40 cm. Po odcięciu ostatniej pary nóg napisał, że pchła straciła słuch. cnu. :D

Julek C

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 570
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #7 dnia: 03 Grudnia 2018, 19:16:56 »
Radzieccy naukowcy postanowili obliczyć ile jest wody we wszechświecie, i doszli do wniosku, że gdyby całą wodę z wszechświata umieścić w rurce o przekroju 1 cm, to długość tej rurki wyniosłaby - o ja pie...lę.

Yoda

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 233
  • Legitymacja TPZN numer 112
Pozdrawiam, Marek.

jmskelnik

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 912
    • Historia ukryta w przedmiotach
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #9 dnia: 03 Grudnia 2018, 22:43:28 »
Jak sprzedajesz, kupić ma prawo każdy, bez wzgledu na lokalizację...

A to wielki problem napisać "Niezmiernie chętnie wysyłam do Polski, ale w trosce o moich Szanownych Klientów wyłącznie  kurierem do specjalnych poruczeń z obstawą. W ramach świątecznej promocji cena dostawy tylko 500 funtów"?

Cytując wspomniane w pierwszym poście Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/302 z dnia 28 lutego 2018 roku w sprawie nieuzasadnionego blokowania geograficznego oraz innych form dyskryminacji klientów ze względu na przynależność państwową, miejsce zamieszkania lub miejsce prowadzenia działalności na rynku wewnętrznym oraz w sprawie zmiany rozporządzeń (WE) nr 2006/2004 oraz (UE) 2017/2394 i dyrektywy 2009/22/WE.

"W niektórych konkretnych sytuacjach nie można obiektywnie uzasadnić różnic w traktowaniu klientów przez zastosowanie ogólnych warunków dostępu obejmujących wyraźną odmowę sprzedaży towarów lub świadczenia usług ze względów związanych z przynależnością państwową klientów, ich miejscem zamieszkania lub prowadzenia działalności. W takich sytuacjach należy zakazać wszelkiej tego rodzaju dyskryminacji, a klienci powinni mieć możliwość, na warunkach określonych w niniejszym rozporządzeniu, zawierania transakcji na takich samych warunkach jak klient lokalny oraz powinni mieć pełny i równy dostęp do poszczególnych oferowanych towarów lub usług bez względu na ich przynależność państwową, miejsce zamieszkania lub miejsce prowadzenia działalności. W razie potrzeby handlowcy powinni zatem wprowadzać środki zapewniające przestrzeganie tego zakazu dyskryminacji, jeżeli w przeciwnym wypadku klienci nie mieliby takiego pełnego i równego dostępu."

należy wskazać, że tak banalne "patenty" nie są w stanie przejść.


jmskelnik

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 912
    • Historia ukryta w przedmiotach
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #10 dnia: 04 Grudnia 2018, 00:35:19 »
należy wskazać, że tak banalne "patenty" nie są w stanie przejść.

Ależ zawarcie transakcji a opłata za dostarczenie przedmiotu transakcji to dwie różne sprawy! Dostępność towaru oraz jego cena będą dokładnie takie same dla klienta lokalnego i dla Polaka.

Dokładnie taka sama będzie również cena transportu, jeśli klientowi lokalnemu zamarzy się odebrać towar loco Polska (bo akurat tam wyjechał na długie wakacje).

Więc gdzie tu dyskryminacja?

Chyba Pan nie chce obrazić naszej kochanej Unii Europejskiej sugerując, że tam już tak dokumentnie zwariowali, że będą zmuszać ludzi do wysyłania wszystkiego podług najtańszej możliwej taryfy - jak do lokalsa po drugiej stronie ulicy?

Obawiam się, że nie zrozumiał Pan istoty sprawy. Te same warunki należy rozumieć w ten sposób, że dla każdego klienta możliwa jest np. dostawa paczką UPC. Oczywiście na dłuższym dystansie cena może być wyższa, bo to jest uzasadnione. Nieuzasadnione będzie zróżnicowanie które narzuci klientowi z określonego kraju lub krajów dodatkowe warunki, które nie są konieczne dla obywateli innych krajów, czyli właśnie Pański patent na dodatkową obstawę, dodatkowe ubezpieczenie, etc.

J.H.

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 121
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #11 dnia: 04 Grudnia 2018, 08:25:34 »
Mam nadzieję, że Panowie z czystej nudy i czysto teoretycznie prowadzą tę dywagację.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę, że już ładnych parę lat temu prawo zagrzmiało, iż surowo zabrania się w ogłoszeniach o pracę wskazywać płeć osoby poszukiwanej. Skutek- żaden.
Takich 'praw', które wszyscy mają w ostatnich odcinkach przewodu pokarmowego, jest bez liku.
Prawa unijne mają szczególną skłonność do samoumieszczania się w tym towarzystwie.

Więc raczej nie ma się czym przejmować.

jmskelnik

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 912
    • Historia ukryta w przedmiotach
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #12 dnia: 04 Grudnia 2018, 10:46:42 »
Obawiam się, że nie zrozumiał Pan istoty sprawy. Te same warunki należy rozumieć w ten sposób, że dla każdego klienta możliwa jest np. dostawa paczką UPC.

W tym, co Pan zacytował, niczego takiego nie ma. To tylko Pańska fantazja.


To się interpretacja prawa. Fantazją jest opłata za stres związany z pakowaniem. Przypuszczam, że większość czytelników forum zrozumiała istotę cytowanego przepisu, więc pozwolę sobie już więcej nie tłumaczyć.

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 750
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #13 dnia: 04 Grudnia 2018, 14:44:33 »
Nie wiem jaki ma sens podbne prawo. Dla mnie nie ma. Jak zauważono, sprzedawca ma na celu zarobienie pieniędzy i tylko to ma sens. Oprócz zarobku, a może w ramach zarobku, sprzedawca ma moralne i realne prawo chronić swój interes i jeśli n.p. 80% przesyłek do Rosji ginie bez śladu i trzeba je refundować, to w pewnym momencie ubezpieczenie zaczyna być nierentowne, więc zamiast główkować nad rozwiązaniem problemu, po prostu się decyduje nie słać do Rosji.
Embargo nie jest niczym nowym. US i inne organizacje stosują je od dawna.
Oczywiście są przypadki patologiczne, jak też opisano powyżej.
Są też przypadki nieuczciwych sprzedawców, sprzedających n.p. lewiznę i obawiających się, że ich fałszywki mogą zostać rozszyfrowane łatwiej n.p. w Polsce, więc tu nie wysyłają.
Myślę jednak, że chodzi o zapobieganie patologii, sposób nieudolny, raczej.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

jmskelnik

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 912
    • Historia ukryta w przedmiotach
Odp: Nowe "Prawo"
« Odpowiedź #14 dnia: 04 Grudnia 2018, 22:23:08 »
Ależ nie, to tylko zadziałała Pańska wyobraźnia. Zacytował Pan wyjątkowo mętne prawo, złożone z niejasnych ogólników, toteż nie zaskakuje mnie, że nie potrafi Pan konkretnie odpowiedzieć na ani jedno z moich pytań, które - zgadzam się - oscylują od podobnego, jak to prawo, surrealizmu do zwykłego małego realizmu. Pan nawet nie umie wskazać, skąd Pan wziął akurat tę paczkę.

Jeśli dla Pana jest niejasne, to warto skorzystać z pomocy kogoś dla kogo jest to prostsze. Starałem się pomóc, ale Pan tej pomocy nie przyjmuje. Nie widzę więc powodu, żebym miał się Panu napraszać. Fakt, że Panu nie odpowiedziałem nie oznacza, że nie potrafię. W mojej ocenie Pańska polemika nie zmierza do wyjaśnienia problemu, więc zdecydowałem się nie odpowiadać na Pańskie wątpliwości interpretacyjne.

Ciekawy jest jedynie obraz prawodawcy, który się z tego Rozporządzenia wyłania, a w którego wizji świata najwidoczniej wszyscy są potencjalnymi rasistami, nacjonalistami, faszystami, którzy tylko marzą o tym, by innych dyskryminować, więc trzeba temu z pompą "zapobiegać". Oczywiście, zawsze można znaleźć kilka patologicznych przypadków ("umrę z głodu, a nie sprzedam Niemcowi"). Jednak zdecydowana większość sprzedawców ma na oku wyłącznie swój zarobek, toteż rozsądek nakazuje założyć, że jeśli komuś wolą nie sprzedawać, jakoś ograniczają swoją klientelę, to mają ku temu racjonalne powody.

Wśród praktyk dyskryminacyjnych można się spotkać nie tylko z kwestią odmowy sprzedaży, ale także różnicowania cen sprzedaży do innych krajów. Dzięki omawianym przepisom będzie miał Pan prawo zamówić towar w tym kraju, gdzie cena będzie dla Pana najkorzystniejsza. Praktyka pokazuje, że często wyższe ceny stosowane są na rynkach gorzej rozwiniętych. Producenci celowo w umowach z dystrybutorami ograniczają możliwość sprzedaży do określonego kraju żeby kontrolować ceny na poszczególnych rynkach. Oczywiście nie jest to przypadek rynku antyków, bo tu każdy przedmiot jest mniej lub bardziej indywidualny, a ograniczenia w eksporcie wynikają z zupełnie innych przepisów, dotyczących ochrony zabytków.

Swoją drogą dziwię się, że Pan to Rozporządzenie unijnych totalitarystów w ogóle zacytował, ponieważ na jego tle nasza obecna władza (o której woli Pan nie dyskutować) wygląda jak uosobienie demokratycznych cnót i rozsądku.

No ale to już Pańska suwerenna decyzja  ;)

Zacytowałem, ponieważ dyskusja zmierzała w stronę komentowania przepisów, których nikt nie czytał. Łatwo jest krytykować prawo, trudniej robić to konstruktywnie.

O władzy w Polsce dyskutuję, ale nie na tym forum. Przecież nawet Pana do takiej dyskusji zaprosiłem tyle, że przy kawie :)

 

R E K L A M A
aukcja monet