Mnie zaciekawił inny aspekt sprawy, wpisujący się w niedawną dyskusję o braku Pań na forum. Otóż monetę znalazła białogłowa, ale identyfikacja już nie była jej dziełem. Z tego co pamiętam wykopki na Wyspach nie były specjalnie zdominowane przez płeć brzydszą, ale na ile były to "osoby towarzyszące", a na ile rzeczywiste pasjonatki to już trudno stwierdzić. Może tu jakiś klucz do zagadki leży?