Sympatyczny pomysł i myślę, że może być interesujący dla grona szerszego niż krakowscy medycy. Co do zakwalifikowania tych medali jako złomu numizmatycznego to wydaje się, że wszystkie medale pamiątkowe kwalifikują się do kategorii złomu numizmatycznego. Może zabrzmi to prowokacyjnie, ale różnica między tymi medalami, a medalami z suity królewskiej Stanisława Augusta Poniatowskiego nie są aż takie wielkie. Tkwią w kruszcu, czasie wykonania i klasie medaliera, ale przecież nie w charakterze medalu.