W moim przypadku nie kleiłem wyściółki - jest dopasowana "na wcisk". Ciężar monet robi swoje. Zazwyczaj tego typu meble wykonuje się z dębiny - dobre warunki do patynowania monet, co w przypadku starszym monet podnosi ich walory. Na rynku są dostępne róże modele, jednak polecam wykonanie własnego projektu. W moim projekcie założyłem sobie na początku pewne wytyczne:
1. Ilość palet ograniczona - z biegiem czasu kolekcja będzie się rozrastać, lepiej zakupy robić przemyślane - jakość, nie ilość - dyscyplina
2. Wielkość palet pozwala użyć dostępnych na rynku wkładów na monety - warto nie zamykać sobie takiej możliwości
3. Szafka ma być solidna z możliwością zamykania i na tyle mała aby zmieścić się w miejscu dla niej przewidzianym
Wcześniej przetestowałem chyba wszystkie możliwości jakie oferował rynek co do przechowywania walorów i ta opcja wygrała. Oczywiście każdy sam oceni co mu bardziej pasuje.