Nie żebym się namiętnie lubował w Rkach , ale te znalezione w jakimś tam skarbie , zazwyczaj leżą sobie gdzieś w jakimś muzeum , a na rynku ich nie uwidzisz na co dzień , a fajnie jest mieć monetkę troszkę inną niż te które się na co dzień przewalają po wszystkich aukcjach, która nawet w zestawieniu ze słonecznikiem , fajnie się komponuje w kolekcji. A same Rki są dla mnie tylko wyznacznikiem , swego rodzaju zapaloną latarnią , że jest to coś odmiennego na co trzeba zwrócić uwagę , a dopiero wtedy zastanowić się czy jest sens to kupić i do jakiej sumy pozwolić sobie na szaleństwo
. W wypadku tych dwóch o zakupie bardzie decydował , stan zach. , u Konstancjusz przedstawienie jego portretu , a u Konstantyna zdecydował chyba ten zapis menniczy sam w sobie , troszkę jednak odmienny