Moneta nie jest z polerki lecz raczej szmatka i pasta do zębów. Zrobiłem na polerce rybaka i świeci równomiernie całą powierzchnią. Tutaj totalna amatorka. Poza tym widać, że moneta sporo w życiu rąk dotknęła i w niejednym portfelu była molestowana przez podobne sobie, więc nawet gdyby była z "pierwszego tłoczenia" to dziewictwo straciłaby jeszcze przed pełnoletnością.