Ale to Pan tak zasugerował, nazywając rdzą produkt korozji żelaza i jego stopów. Ja jedynie chcę to wyprostować.
Niestety moim zdaniem, chciał Pan "wyprostować" coś co prostowania nie wymaga.
Pana cytat sugeruje, że na monetach srebrnych (z dodatkiem miedzi) osad nazywany jest inaczej śniedzią, bądź grynszpanem. To, że kwas fosforowy rozpuszcza rdzę nie ma nic do rzeczy. Autor może miał na myśli monety XX wieczne.
Zacytowałem to co jest napisane i proponowałbym się sztywno tego trzymać, a nie dywagować co ten cytat sugeruje, bo nic nie sugeruje. Ponadto z kontekstu moim zdaniem wynika, że stwierdzenie o rdzy odnosi się do monet srebrnych.
Cieszy mnie Pana zamiłowanie do wikisłownika. Jednak nie jest to źródło recenzowane. Co ciekawe w angielskiej wersji wiki słownika, słowa "zwykle" brakuje. Skoro zostajemy na płaszczyźnie tego portalu (wiki) to polecam przeczytać artykuł nt. przedmiotowego słowa i jego znaczenia.
Nie mam żadnego zamiłowania do Wikisłownika, równie dobrze mógłbym napisać, że ma Pan zamiłowanie tylko do siebie - bzdura, podałem po prostu źródło, a co jest w nim napisane, to można przeczytać.
Pan rozumuje moim zdaniem archaicznym znaczeniem słowa "rdza", które faktycznie kiedyś odnosiło się tylko do żelaza i stali. Ale to się w języku polskim zmieniło i to nie od wczoraj, czego dowodem jest nie tylko cytat z J. Kurpiewskiego, który posługiwał się tym słowem także w odniesieniu do monet srebrnych. Dowodem jest także znaczenie podane przez Wikisłownik, które w swoich żródłach podaje znaczenie ze słownika Doroszewskiego (
http://sjp.pwn.pl/doroszewski/rdza.html), ale go ślepo nie powiela. I następnym dowodem jest "żywe słowo" wśród numizmatyków, w którym słowo "rdza" stosuje się w odniesieniu do monet, proszę sobie przeczytać także np. fragment dot. monet srebrnych z tej strony:
https://www.numizmatyka24.pl/czyszczenie.phpTo, że Pan (może także i Inni), jak rozumiem - "rdzę" odnosi i kojarzy tylko z żelazem, to zupełnie inna sprawa.
A tak na marginesie - widząc np. monety, jak na poniższych zdjęciach, to jak Pan mówi, że co one mają na sobie? Bo ja (i nie tylko) mówię, że mają rdzę (a rozumiem pod tym po prostu brunatno brązowy, charakterystyczny, i powtarzalny na wielu monetach srebrnych - zazwyczaj z ziemi - dosyć mocno przylegający do metalu - nalot - nie wnikając w jego charakterystykę chemiczną). (
Zdjęcia z sieci)
Dyskusja na temat co to jest rdza Dyskusja na temat co to jest rdza