W katalogu Krause/Cuhaj opis jest podobny do tego w Numista.
Waga monety 0.72g, zawartość srebra 0.0729g. Wskazuje to na zawartość srebra 10%, czyli w zasadzie moneta była miedziana. Nic więc dziwnego, że może wyglądać na miedź. Nie jest wykluczone, że krążki używane do bicia tych monet były bielone przez wytrawianie w kwasach, co dawało monecie wygląd srebra. Oczywiście po latach ta warstewka srebra mogła zniknąć, stąd niektóre monety mają wygląd srebrnych a niektóre miedzianych. Osobiście nie chce mi się wierzyć, żeby komuś opłaciło się fałszować te szelągi, ani w epoce, ani współcześnie.
P.S. Celownik od liczby mnogiej rzeczownika "stronka" jest "stronkom".