Główny cel wyprawy, a nawet przyczyna sprawcza całego przedsięwzięcia - Antiochia nad Orontesem.
Miasto założone przez Seleukosa I Nikatora w 300 r. p.n.e., w miejscu które wskazał rytualny orzeł. Wg legendy, dokonując obrzędów lokalizacji miasta, posłużono się orłem, a miasto wytyczono w miejscu, w którym wylądował orzeł, któremu dano kawał mięsa. W ten sposób powstało miasto nazwane na cześć ojca lub syna Seleukosa I i było jednym z wielu miast o tej nazwie. Antiochia nad Orontesem bardzo szybko przyćmiła pozostałe Antiochie, jak i inne miasta regionu, stając się dominującą metropolią tej części antycznego świata.
Niestety, burze dziejowe, jaki i częste trzęsienia ziemi sprawiły, że obecnie po dawnej antycznej świetności ciężko szukać śladów. Na terenie miasta ze świecą szukać reliktów antyku. Fragment akweduktu znajdujący się obecnie poniżej poziomu nowożytnej ulicy. Strzępy murów wystające sporadycznie z ziemi. Most z czasów Dioklecjana został zakryty warstwą betonu i stali. Jakieś pozostałości murów z czasów bizantyjskich rozrzucone są na grzbietach górujących nad miastem wzgórz, ale tam nie zabłądziliśmy.
Jednak dla tropicieli śladów pierwotnego chrześcijaństwa, Antiochia jest bardzo ważnym miejscem. To w tym mieście pierwszy raz nazwano nową sektę żydowską mianem chrześcijan. Na zboczu góry Starius znajduje się Grota św. Piotra, uznawana za najstarszy kościół chrześcijański i wg tradycji utrzymuje się legenda mówiąca, że tam właśnie nauczał św. Piotr po przybyciu do Antiochii.
Obecna fasada groty zastąpiła budowlę z czasów krzyżowców i pochodzi z XIX wieku, ale wewnątrz można zobaczyć ślady wskazujące na IV-wieczne relikty.