Mało jest takich miejsc na świecie, o których można powiedzieć, że historia sama krzyczy tam pod stopami. Niewątpliwie w północnej Mezopotamii są takie spektakularne miejscowości i do takich należy zaliczyć Harran - starożytną osadę, która może poszczycić się bogatą historią i ciągłością zasiedlenia przynajmniej od XX wieku p.n.e.
Harran jest wzmiankowane w tekstach od XVIII w. p.n.e. oraz w wielu historiach biblijnych starego testamentu.
W czasach rzymskich miejscowość znana była jako Carrhae, ale w historii rzymskiej miasto nie zapisało się zbyt szczęśliwie. To właśnie w pobliżu Carrhae rzymskie legiony Marka Krassusa doznały klęski w bitwie z Partami w 53 r. p.n.e., tracąc swoje złote orły. Po przegranej bitwie Krassus wraz z ocalałymi schronił się w murach miasta, a następnie pod osłoną nocy próbował wycofać się do Syrii. Księżyc w pełni zdradził wycofujących się agresorów i po wykryciu i okrążeniu zmusił do obrony na jednym ze wzgórz. W trakcie negocjacji w sprawie zawarcia rozejmu Krassus został zabity, lub pojmany i później dopiero zgładzony, a po odcięciu głowy jego usta i gardło zalano roztopionym złotem. Była to kara dla pazernego agresora, który wbrew traktatom dokonał najazdu dla zaspokojenie swojej żądzy chwały.
W drodze z Edessy do Carrhae w 217 r. n.e. został zamordowany cesarz Karakalla, który wybrał się z wizytą do sławnej i znaczącej świątyni księżyca w Carrhae. Cesarz został zasztyletowany w wyniku spisku Makrinusa, w momencie gdy udał się na stronę za potrzebą.
Gdzieś w pobliżu Carrhae w 296 r. n.e. klęskę poniosły wojska rzymskie pod wodzą cezara Galeriusza, a sam wódz musiał po powrocie z wyprawy biec kilka tysięcy kroków za kwadrygą wściekłego Dioklecjana.
Kolejnym pielgrzymem do świątyni księżyca był Julian II Apostata, który odwiedził to miejsce w trakcie kampanii perskiej w 363 r.
Zdewociały cesarz Teodozjusz Wielki zamknął w 382 r. księżycową świątynię Sina. „Dom który daje radość” - sławna przez wieki świątynia E-hulhu, po 1200 latach została zamknięta i zburzona i to pomimo faktu, że wyznawcy starych asyryjskich bóstw w dalszym ciągu mieszkali w mieści i oddawali cześć prastarym bogom.