Gdy po raz pierwszy zobaczyłem tego dukata stwierdziłem, że to fals. Coś na wzór tego co pokazał qcho. Jednak im bardziej go analizuję tym mniej we mnie początkowej pewności. Waga 3,44 g wobec przepisowej 3,57 g jest mniejsza, ale nie rozstrzyga. Są podobieństwa do monety pokazanej przez qcho, ale raczej niewielkie. Ogromne podobieństwo twarzy króla widzę za to na talarze Leszczyńskiego. Jednocześnie jego herb jest na dukacie, co jednoznacznie atrybucje go do konkretnego okresu mennicy olkuskiej. Kompozycja rewersu trzyma stylistykę z monetami olkuskimi z tego roku. Generalnie moneta wydaje się dobrze wykonana i nie znajduję w niej żadnej cechy, która świadczy o oczywistym falsyfikacie. Jeśli to falsyfikat to doskonale przemyślany i zrobiony: pod względem technicznym, ale też merytorycznym. Jednocześnie warto podkreślić jakie cuda bito w mennicy olkuskiej w 1580 roku. U Parchimowicza jest np. ćwierćdukat, co ciekawe chyba bardziej dziwny i podejrzany od tej monety tutaj (ze stempla ciętego od ręki?).