Natomiast przewidywanie przyszłości (co będzie emitowane i czy w ogóle będzie) nie ma nic wspólnego z numizmatyką. Numizmatyka zajmuje się przemiocikami istniejącymi realnie.
Nieznany przyszly ksztalt mojej kolekcji to jest cos , co mi sie w tym wszystkim bardzo podoba. Jesli to nie jest numizmatyka , to trudno. Jakos to przezyje.
Czyli zakłada Pan, że Unia Europejska (czy choćby nawet tylko strefa Euro) rozleci się za Pana życia :-)
Zabawne, a na podstawie czego wyciaga Pan taki wniosek?
Chyba rozumiem nasze wzajemne niezrozumienie.
Panowie reprezentujecie nurt ukierunkowany na odkrywanie tego co zostalo kiedys ukryte lub zapomniane. To oczywiscie moze byc interesujace. Mnie bardziej interesuje przyszlosc i nieograniczona liczba mozliwosci jakie moga zajsc lub nie.
Pewnie naszym wspolnym punktem jest terazniejszosc, z ktorej ja patrze przed siebie.
Historia mnie nie interesowala ani nie interesuje i nie uwazam za istotne laczenie zbierania monet z rozwojem siebie jako historyka.
Co zreszta jest w przypadku zbierania monet euro zbyteczne. Duzo bardziej mnie w tym wzgledzie interesuje polityka ...