Numizmatyk Krakowski poświęcony Tadeuszowi Kałkowskiemu

[jmskelnik]

Ten numer Numizmatyka Krakowskiego, z mojego punktu widzenia, oferował ciekawy artykuł na temat korespondencji między Beyerem, a Czapskim. Jest ona prezentowana tylko przez pryzmat listów Beyera. Nie znamy treści listów Czapskiego. To co zwróciło moją uwagę to fakt, że ich relacja była jednocześnie oficjalna i zażyła. Dziś trudno mi znaleźć przykład podobnych relacji. To się chyba skończyło z międzywojennym wychowaniem.

[pasjonatort]

Na fanpage GNDM pojawił się post dotyczący Numizmatyka Krakowskiego:

Ostatnia dżentelmeńska transakcja numizmatyczna w Polsce - cytat z "Numizmatyka Krakowskiego" Nr 1/2019
"... przedwojenna aktywność Tadeusza Kałkowskiego jest czysto kameralna i opiera się w zasadzie wyłącznie na budowaniu zbioru. Swoją pierwszą przygodę z numizmatyką wysokiej klasy miał on jeszcze w latach 30. XX wieku. Podczas jeden z podróży... Kałkowski trafił w krakowskim antykwariacie na monetę, którą okazała się być pięknym półtalarem Władysława IV Wazy. Szczęśliwy właściciel opisał swój egzemplarz w prasie numizmatycznej...
Wkrótce po publikacji swojego artykułu Kałkowski otrzymał list od Leopolda Macharskiego... W swoim liście Macharski pogratulował Kałkowskiemu udanego zakupu i wyraził zainteresowanie odkupienie monety. Ten jednak odpisał, że nie jest zainteresowany jej sprzedażą...
...wczesnym rokiem 1937, przyszedł kolejny list od Macharskiego. Prosił o ponowne rozważenie możliwości sprzedaży lub wymiany monety... W odpowiedzi Kałkowski poprosił o wybaczenie i podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko...
...latem 1937 nadszedł kolejny list... "Szanowny Panie Inżynierze. Zmartwiłem się odpowiedzią, że nie chce Pan sprzedać ani wymienić talara. W związku z tym chcę użyć mało znanego, najważniejszego zaklęcia numizmatyków: niech mi Pan zatem tę monetę PODARUJE."
W ówczesnej numizmatyce dużego formatu było obyczajem, iż w sytuacji, gdy posiadacz nie chciał sprzedać ani wymienić swojego skarbu (opisywał taką sytuację z okresu wcześniejszego również Gumowski*), można było poprosić go o jego podarowanie. Takiej prośbie nie należało odmawiać, ale także nie wolno było jej nadużywać.
Kałkowski przychylił się do prośby Macharskiego i wysłał mu zapakowaną elegancko monetę. Kilka tygodni później do katowickiego mieszkania Kałkowskich przyszła z Krakowa przesyłka kurierska od Macharskiego, zawierająca najlepsze życzenia imieninowe.. oraz trzy złote monety w prezencie.
Wspomniana transakcja uznawana jest za ostatnią dżentelmeńska transakcję numizmatyczną w Polsce"
Z pamiętnika T. Kałkowskiego, którego wybrane strony reprodukowane są w "Numizmatyku Krakowskim" - zdjęcie poniżej - wiemy, że tymi monetami były:
1️⃣ solid złoty bizantyński Leona I z połowy V w.
2️⃣ dukat gdański Jana III 1688
3️⃣ dukat Stanisława Augusta 1775
---
Powyższy tekst jest cytatem z "Numizmatyka Krakowskiego" Nr 1/2019. Już na koniec września bieżącego roku zapowiadane jest ukazanie się nowego, kolejnego numeru NK. Czekamy z niecierpliwością, tymczasem strona wydawnictwa tutaj https://numizmatykkrakowski.pl

 

Numizmatyk Krakowski poświęcony Tadeuszowi Kałkowskiemu

Natomiast na stronie facebook Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego oddział w Krakowie pojawiła się mała zapowiedź z 3 numeru Numizmatyka Krakowskiego:

 

Numizmatyk Krakowski poświęcony Tadeuszowi Kałkowskiemu

Przy tej okazji zacytuję inną wiadomość:

Kolejna aktualizacja zawartości naszej strony internetowej, z dużą porcją lektury w sam raz na wakacje.

Po udostępnieniu wszystkich numerów „Numizmatyka Krakowskiego” z lat 1958-1990, przyszedł czas na kolejne dwa czasopisma, które tworzył (lub miał udział w ich tworzeniu) Tadeusz Kałkowski.

Zatem od dziś można korzystać z cyfrowych wersji:

- kompletu 30 numerów „Komunikatów” i „Biuletynu Numizmatycznego” Warszawskiego Towarzystwa
Numizmatycznego z lat 1948-1955. Komisję Redakcyjną i Wydawniczą powierzono powołanemu na to stanowisko Tadeuszowi Kałkowskiemu

https://numizmatykkrakowski.pl/archiwum-komunikatow-i-biul…/

- kompletu, wydawanych w latach 1959-1967, pod redakcją Tadeusza Kałkowskiego, "Śląskich Zapisków Numizmatycznych" (9 roczników)

https://numizmatykkrakowski.pl/archiwum-slaskich-zapiskow-…/

Biblioteczkę Numizmatyka zaktualizowaliśmy tym razem skromniej, bo tylko o jedną pozycję: Stanisław Kunasiewicz, „Kilka słów o Rocznikach dla archeologów, numizmatyków i bibliografów polskich”, 1872 r.

https://numizmatykkrakowski.pl/biblioteczka-numizmatyka/

Do pocztu numizmatyków dołączył Piotr Umiński (1830–1906) – urzędnik, działacz społeczny i kolekcjoner. Pierwszy prezes Towarzystwa Numizmatycznego w Krakowie.

https://numizmatykkrakowski.pl/poczet-numizmatykow-krakows…/

W aktualnościach zamieściliśmy krótkie fotorelacje z dwóch ostatnich spotkań naszego oddziału.

https://numizmatykkrakowski.pl/aktualnosci/

Warto skorzystać podanych linków, bo przeglądając archiwalne numery Śląskich Zapisków Numizmatycznych można zobaczyć:

 

Numizmatyk Krakowski poświęcony Tadeuszowi Kałkowskiemu

Czy coś niewyobrażalnego obecnie. Dane osobowe członków:

 

Numizmatyk Krakowski poświęcony Tadeuszowi Kałkowskiemu

[pasjonatort]

Pojawił się kolejny, już 5 numer Numizmatyka Krakowskiego.

https://numizmatykkrakowski.pl/sklep/numizmatyk-krakowski-5-2022-389/

Na razie nakład został wyprzedany, ale prawdopodobnie pojawi się jakaś dodatkowa pula.

 

Objętość czasopisma została zwiększona o 15%, a spis treści poniżej:


 

Numizmatyk Krakowski poświęcony Tadeuszowi Kałkowskiemu

Słowa uznania należą się wszystkim autorom, a w szczególności znamym z forum Grzegorzowi i Łukaszowi, brawo Panowie

Jak przesyłka dotrze i przeczytam, to postaram się napisać kilka uwag.

[pasjonatort]

Dopiero przeglądam najnowszy numer, którego zawartość wygląda obiecująco. Na szczególną uwagę zwraca tekst - Kałkowski i NVMMVS, z którego dowiadujemy się o planach wybitnego numizmatyka. Marzenie o wielkiej firmy zajmującej się wydawaniem publikacji i handlem monetami, medalami. Artykuł okraszony cytatami z pamiętnika Kałkowskiego.

„A może założyć firmę numizmatyczną, na wzór Helbingów, Hessów, Cahnów i innych Eggerów? Ależ tak! Oczywiście!”

Z tekstu dowiadujemy się, że Gumowski był gotowy ofiarować do wydania NVMMVSOWI „Mennicę lubelską”.

Uzmysłowienie sobie, że działo się to w trakcie okupacji, dostarcza z jednej strony uśmiechu, że były osoby dbające o zbiory, sztukę. A z drugiej pokazuje tragizm ile numizmatów straciła nauka na zawsze.

Panie Mateuszu, dziękuję za ten artykuł.

[pasjonatort]

Muszę przyznać, że miło spędzam czas z Numizmatykiem. Do gustu przypadła mi argumentacja o tym, że grosze głogowskie nie powinny być określane mianem pierwszej datowanej polskiej monety. Autorzy w czytelny sposób przedstawiają informacje, kto jak uważał. Następnie podają swoje merytoryczne uwagi odnośnie całego konspektu historycznego.
Interesujący tekst, brawo Grzegorzu i Dariuszu:)

[M.W. (MNK Czapscy)]

Panie Norbercie, dziękuję za miłe słowa - przekażę je także Koleżeństwu z redakcji. A praca nad artykułami związanymi z Tadeuszem Kałkowskim to czysta przyjemność. Im więcej zbieram informacji na jego temat, tym bardziej jestem przekonany jak mało jest tak naprawdę znany i jak szeroka była jego wizja spełniania się w  numizmatyce.

[cancan]

Boli mnie, ze nie mogę nigdy poczytać tego periodyku. 

[pasjonatort]

Panie Norbercie, dziękuję za miłe słowa - przekażę je także Koleżeństwu z redakcji. A praca nad artykułami związanymi z Tadeuszem Kałkowskim to czysta przyjemność. Im więcej zbieram informacji na jego temat, tym bardziej jestem przekonany jak mało jest tak naprawdę znany i jak szeroka była jego wizja spełniania się w  numizmatyce.

Dobre słowo należy się każdej osobie zaangażowanej przy tworzeniu numeru.

W obecnych czasach dostęp do zdjęć nawet najrzadszych walorów jest możliwy, czy to wertując archiwa aukcyjne, czy zasoby muzealne.

Natomiast mało kto ma możliwość korzystania z rękopisów, pamiętników czy korespondencji. Dlatego czerpię ogromną przyjemność z artykułów, które opisują takie materiały.

Proszę o więcej:) Może w zasobach MNK znajdują się listy, które mogą posłużyć do cyklu na kształt publikowanej przez Kurnatowskiego wymiany między Zagórskim i Reichlem.

[M.W. (MNK Czapscy)]

Boli mnie, ze nie mogę nigdy poczytać tego periodyku. 

Wszystkiemu da się zaradzić - w tym roku pojawi się dodruk numerów 2-5 (a może numeru 1 także).

[M.W. (MNK Czapscy)]

Panie Norbercie, dziękuję za miłe słowa - przekażę je także Koleżeństwu z redakcji. A praca nad artykułami związanymi z Tadeuszem Kałkowskim to czysta przyjemność. Im więcej zbieram informacji na jego temat, tym bardziej jestem przekonany jak mało jest tak naprawdę znany i jak szeroka była jego wizja spełniania się w  numizmatyce.

Proszę o więcej:) Może w zasobach MNK znajdują się listy, które mogą posłużyć do cyklu na kształt publikowanej przez Kurnatowskiego wymiany między Zagórskim i Reichlem.

Może uda się się taka sztuka np. w przypadku korespondencji Władysława Bartynowskiego i innych numizmatyków z którymi prowadził korespondencję, ale tu jak na razie musimy poczekać na ostateczną decyzję potencjalnego darczyńcy.

[pasjonatort]

Nie będę opisywał każdego artykułu, jeszcze tylko wspomnę o tekście - Pieniądz Wolnego Miasta Krakowa.
Artykuł zawiera dużą dawkę informacji, które przybliżają zagadnienia dotyczące monet WMK. Szczególnie podoba mi się wymienienie w punktach, kiedy i gdzie po raz pierwszy zostały odnotowane monety (dwuzłotówka i trojak).
Uważam, że jest to bardzo potrzebne w kontekście swego rodzaju mody w XIX wieku. Czyli zbierania wszystkiego jako pamiątek państwowości polskiej oraz chęci posiadania unikalnych pozycji. Co poskutkowało dużą ilością fałszerstw, ale też nowymi odbiciami z zachowanych stempli.


Dodruk to dobry pomysł, bo są osoby, które przegapiły sprzedaż poszczególnych numerów NK. Z drugiej strony, słysząc głosy, że ktoś preferuje wersje zdigitalizowane, to może przydałaby się opcja zakupu wersji online?


Panie Mateuszu, mogę tylko przyklasnąć i trzymać kciuki za taki materiał. Oby się udało:)

[M.W. (MNK Czapscy)]

Dodruk to dobry pomysł, bo są osoby, które przegapiły sprzedaż poszczególnych numerów NK. Z drugiej strony, słysząc głosy, że ktoś preferuje wersje zdigitalizowane, to może przydałaby się opcja zakupu wersji online?

Płatnej wersji online nie przewidujemy w najbliższej przyszłości, mimo świadomości zmian zwyczajów czytelniczych, jak i potrzeb czy wyzwań współczesnego świata (w tym związanych z ekologią i szeroko pojętą ekonomią). Co nie oznacza, że nie wejdziemy kiedyś i na tę ścieżką. Jeszcze raz dziękuję za ciepłe słowa - zabieramy się do kolejnego numeru (spis treści niemal jest już zamknięty).

[cancan]

Tu nie chodzi jedynie o ekologię, ale miłośnicy tematyki są czasem rozrzuceni po świecie, i tacy nie mają dostępu do wersji papierowej. Ponadto wygoda. Ja mam, na przykład, dziesiątki książek w formacie pdf na swoim iPadzie.

[rubinowakrew]

A ja aktualnie po prostu nie mam miejsca na trzymanie większej ilości periodyków.

[pasjonatort]

To zrozumiałe, że każdy ma swoje preferencje. Niemniej uważam, że to nasza pasja, dlatego powinno być miejsce na czasopisma.
Zawsze z przyjemnością sięgam po wydrukowaną publikację, czy to czasopismo, książka czy katalog.


Rozumiem kłopot Jacka, który mieszka daleko. Dla takich osób wersja elektroniczna jest jedyną realną możliwością.


Czyli chyba muszę się pospieszyć…