Szanowny Panie Borsuku,
Moje wątpliwości zrodziły się dopiero po wylicytowaniu tego "denara".
Zdaje się, że autor tego wątku również brał udział w licytacji, nie będąc pewnym jej oryginalności.
Proszę wziąć pod uwagę również krótki komentarz Pana Cancana, który spostrzegł, że nie goszczę tutaj często.
Dodam jeszcze, iż wiele monet licytuję, choćby po to, aby móc ocenić, po ile schodzą, tutaj byłem przekonany, że
moja oferta zostanie błyskawicznie przebita. Ku mojemu zdziwieniu zwyciężyłem, i dopiero to zrodziło moje
wątpliwości.