Być może to wina oświetlenia, ale brakuje im głębi i litery są poszarpane. Wyglądają mi na odlewy. Dodatkowo sprzedawca z Serbii i nie wysyła do Polski, Ukrainy i Rosji. Potrafię zrozumieć Ukrainę i Rosję, ale wszystkie są to są kraje, gdzie ludzie się znają na trojakach.