Subaeratus rzymskiej drachmy I-II w.

[DzikiZdeb]

Czy ktokolwiek z Szacownego Grona spotkał się kiedyś z subaeratusem drachmy (lub jej wielokrotności) bitej na wschodzie Imperium za czasów pryncypatu? Chodzi o emisje z dobrego srebra, czyli bez Aleksandrii - Antiochia (+Seleucja), Cezarea Kapadocka, Tars, Tyr, Bosra, szeroko pojęta Azja Mniejsza czy też Licja, etc.

[DzikiZdeb]

Nikt się nie spotkał?... No dobrze, ja też nie ;-) Chociaż przez dłuższą chwilę miałem taką nadzieję. Kiedy jednak emocje opadły i przysiadłem porządnie przy brązach, okazało się, że znalazłem rozwiązanie zagadki. Podejrzana moneta wygląda tak:

Subaeratus rzymskiej drachmy I-II w.

i została mi sprzedana przez Panów Francuzów jako galijskie naśladownictwo rzymskiego kwadransa. Ani to galijskie, ani naśladownictwo, ani kwadrans - to akurat widać w ciągu dwóch sekund po legendzie rewersu. Nie jest to niestety - jak już nadmieniłem - subaeratus drachmy, dajmy na to przy tej stylistyce - kapadockiej. Jest to ni mniej ni więcej tylko brąz antiocheński notowany w RPC pod pozycją 3658 (raczej nie RPC 3657 ze względu na położenie widocznych resztek legendy awersu - NEP).

Mimo wszystko nabytku trupka nie żałuje i mam inne pytanie - czy tylko mi się wydaje, czy niektóre egzemplarze (niekoniecznie mój) mają ewidentne ślady srebrzenia? Przy tym rewersie, tak często wykorzystywanym na denarach (np. bardzo popularnej emisji Wespazjana) i niemal identycznych wymiarach przecież to musiało kusić ;-) Lekko posrebrzymy drobniaka i mamy konkretny pieniądz :-)

https://www.acsearch.info/search.html?id=329265

Subaeratus rzymskiej drachmy I-II w.

https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/3657

Subaeratus rzymskiej drachmy I-II w.

(za gammą, na głowie za wieńcem laurowym itd.) https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/3658