A dlaczego to nie może być jedna i ta sama moneta?
Jak dla mnie to jest ta sama moneta.
Nie wykluczam tego, że to jedna i ta sama moneta.
Jednak w takim wypadku mamy kolejną sytuację, że coś jest nie tak ze zdjęciami WCN. Jak to się dzieje, że sporo rys, zadrapań w wielu miejscach jest mniej widocznych?
Np. twarz króla jest mniej zadrapana, to samo widzimy przed portretem. Inny drobny przykład to litera I ze słowa SIGIS. Oraz fragment wewnętznej obwódki z rewersu. Gdzie na zdjęciu z aukcji Niemczyka widać wyraźniejszą linię biegnącą nad otokiem, a jednocześnie ślady walcowania są mniej zauważalne.
Oczywiście to wszystko może być złudzeniem wynikającym z innego oświetlenia, inaczej wykonanych zdjęć.