Nie ma się do czego przyczepić.
Natomiast zazwyczaj jest tak, że jak sprzedający "nie wie co sprzedaje', "nie zna się" i wystawia w kolorze żółtym, to kupujący jest przekonany, że sprzedawca jest idiotą, bo sprzedaje złotą monetę za grosze. Siebie zaś kupujący uważa za chytrzejszego i mądrzejszego i jest przekonany, że za bezcen zdobędzie złoty walor kosztem niewiedzy sprzedawcy. W ten sposób kupujący staje się jeleniem dzięki któremu sprzedawca dobrze zarobi.
Metoda stara jak świat, a ludzie dalej się nabierają. Przysłowia są mądrością narodu, a jedno z nich brzmi tak: Wiedziały gały co brały, a jak nie wiedziały , to po co brały?