Ad 1: gratulacje, ale wszelkie prawa autorskie do opisu zastrzeżone:)
Ad 2: rozwiniesz wątek?
Ad 1: zrobiłem profesjonalny przypis!
Ad 2: Na pierwszy rzut oka "SOLVS AVG" to błąd* - no bo albo "SOL AVG" (co by pasowało do przedstawionej postaci), albo "SALVS AVG" (niepasujące, ale poprawne).
Mamy więc trzy możliwości:
- albo pracownik mennicy w Antiochii wklepujący w stemple litery nie znał łaciny lub był analfabetą,
- albo poprzedniego dnia / nocy wszyscy pracownicy tak ostro zabalowali, że im się w oczach dwoiło, troiło i ogólnie mieszało,
(te dwie możliwości z góry wykluczam, bo źle by to świadczyło o pracownikach antiocheńskiej mennicy, a zgodnie ze staropolską tradycją: o zmarłych albo dobrze, albo wcale...),
- albo też signator użył charakterystycznej dla dialektu antiocheńskiego formy
nominativus bombasticus, polegającej na dodawaniu do różnych prostych słów (oraz imion) pięknych łacińskich końcówek zwielokrotniających**, czyli zamiast SOL mamy SOLVS, DOMVS = DOMINVS, CARVS = CARINVS, zamiast DIOCLES mamy DIOCLETIANVS, a MAXIMIAS to MAXIMIANVS...
Zenon M.
* Por.:
http://www.ric.mom.fr/en/coin/1053: "an engraver's error on at least three reverse dies"; mój egzemplarz z jeszcze innego stempla...
** Por.: Dickus Longus,
Latin Language for Philosophers, Bankers and Gravediggers. Wyd. 7. Flying University Press, Laputa 1999, s. 666.