Szanowny Panie "rav",
Formuła, treść i według mojej oceny chaotyczna konstrukcja Pana wypowiedzi pozwala mi uznać, że temat dyskusji odnośnie naszego sporu nie wymaga kontynuacji. Niemniej podkreślę, że summa summarum Pana żądania zostały uznane. Otrzymał Pan natychmiastowy zwrot, a także możliwość zwrotu drugiej monety, a trzecią Pan zaakceptował. Na klientów się nie obrażamy, to jest wyłącznie Pańska interpretacja. Dodał się Pan do naszej jutrzejszej aukcji, zanim zauważyłem treść Pana wypowiedzi o mojej osobie, która według mojej oceny wymagała sprostowania. Łaski Panu nie robimy, ale raz Pan pisze, że jesteśmy nieuczciwi, następnie, że uważa(ł) Pan za specjalistów... Zostawmy ten temat. Ja mając tak krytyczną opinię o poziomie oferowanych przez nas usług, nie podjąłbym się udziału w aukcji. Jestem na rynku kolekcjonerskim od ponad 20 lat, także sam, gdy stracę zaufanie do firmy, wolę odstąpić lub ograniczyć swój udział, a już tym bardziej nie zwiększałbym swojej potrzeby licytacji, co Pan uczynił zwiększając swoje zainteresowani aż czterokrotnie. Z mojej strony sprostowanie uznaje za wystarczające, a handlowy element naszego sporu został przecież rozwiązany na Pana korzyść. Na liczną ironię i zaczepki z Pana strony nie odpowiem, a także nie podzielę się sposobem przeprowadzenia transakcji z Panem, gdy to ja byłem kupującym, a Pan sprzedającym.
Panie Optimus Prime. Ma Pan rację. Nie ma takiego obowiązku. Odpowiedzialność zawsze spada na mnie jako właściciela, co nie zmienia faktu, że PRYWATNIE (przepraszam za wyróżnienie) cenię sobie osoby, które potrafią w kulturalny sposób poinformować o nieścisłościach lub błędach. Równolegle mam niesmak, że Ci sami użytkownicy, którzy potrafili z nami przeprowadzić życzliwą dyskusję, tu zaprezentowali zupełnie odwrotne standardy. Osobiście zwracam dużą uwagę na obiektywizm publikowanych treści, stąd tak jako klient, który nie jest zadowolony z usług firmy, rezygnuję, tak jako czytelnik, rezygnuję z treści, które odbiegają od moich standardów obiektywnego przekazu.
Ze swojej strony mogę zapewnić, że z każdą aukcją staramy się podnosić nasze standardy oraz warsztat pracy, współpracując i to za "wynagrodzeniem" z osobami o wąskich specjalizacjach. Cała ta dyskusja przyniosła nam korzyść w postaci kontaktu dwóch osób, które zadeklarowały chęć takiej pomocy.
Mateusz Wójcicki