Rozumiem, że to kupujący poinformował pana coinsman'a, że na podstawie 'ekspertyzy' nieznanych sobie amatorów (no, Panowie, profesjonalnie monetami jak np. Niemczyk to my nie obracamy ani liczącego się certyfikatu oryginalności wystawić też nie możemy wydać) wycofał się z transakcji?
No cóż, to wolny kraj i wolno - zwłaszcza na forum "niezależnym" - pisać co się uważa. Każdy ma swoje zdanie i jeśli tylko chce, może je wygłosić. Osobiście dla mnie to temat "obcy" więc równie dobrze mógłby być to fals, choć jak wyżej zauważono - bardzo niebezpieczny - lub oryginał. Cokolwiek bym napisał to moja prywatna opinia, a że kupujący ją przeczytał i zaczyna mieć wątpliwości? Cóż... to sprawa jego i Pana.
Choć abstrahując ostatnio dosyć często spotyka się "wojujących sprzedawców allegro", którzy za wyrażenie własnej opinii - w moim przypadku CAŁKOWICIE ZGODNEJ Z PRAWDĄ (gdyby ktoś miał wątpliwości zachęcam do skonsultowania się ze specjalistami skoro moja, poparta dowodami nie wystarczy) najpierw "upominają":
Grosz szeroki Kraków Kazimierz III Wielki A potem próbują oczerniać sięgając po "kruczki prawne":
Grosz szeroki Kraków Kazimierz III Wielki Tak więc Panie coinsman777... tu wtrącę cytat z tego wątku:
Sprzedający jest z w-w i nie poszedł do firm aukcyjnych?. Dziwne
Moneta obecna cena wylicytowana 7777,77 sprzedający ma w nicku 777 , coś się komuś 7 klikają.
Ma Pan dwie opcje:
Nie tylko Niemczyk w Warszawie wystawia rzadkie monety na aukcje, jest też sporo innych firm z renomą. Można je pod ich "skrzydłami" dać nie tylko na onebid ale również na allegro - wiadomo % od sprzedaży trafia do ich kieszeni - ale uzyskana kwota zazwyczaj też jest wyższa. Przy okazji mamy gwarancję oryginalności, o czym było mówione.
Albo próbować sprzedać tę monetę znów na np. allegro tylko dobrze radzę - najlepiej z jakimś poświadczeniem o oryginalności. Sklepów numizmatycznych jest sporo a koszta chyba warte uzyskania ostatecznej kwoty?
Natomiast, jeśli liczy Pan, że zlitujemy się nad Panem - bo nie wiem czemu innemu te dwa posty miały posłużyć - przykro mi ale nie tędy droga.