Witam.
Co do sznurka na zewnątrz zgadzam się, że jest to ciekawe gdy jest widoczne, ale faktycznie nazwanie wariantem może być przesadne, ale też warianty czasem dotyczą pierdół przy niektórych monetach. Dla mnie osobistym rekordem było inne położenie elementu (w znaczeniu kąt, czy przesunięcie o mm).
Co do katalogów - tutaj rozumiem Tomka bo sam wielokrotnie dostałem informację od pracowników różnych domów aukcyjnych, że katalog musi być czytelny - pozwalający w ciągu minuty lub dwóch dobrze opisać monetę. "Gdy jest kilkaset pozycji do dodania to nie ma czasu na spędzanie 15 min przy katalogu dla opisania jednej monety"
Układ i odpowiednie (o dziwo nie za duże) zagłębienie się w tematykę pozwoli zaistnieć jako katalog używany przy sprzedaży. Gdy zagłębimy się za bardzo katalog jest nieaktualny już w momencie wydania (żeby nie było - mój też tak miał ale na moment wydania to były bodajże 3 monety) i tak naprawdę znajduje poklask tylko u specjalistów tego tematu. Nawet w moim temacie niektóre katalogi powodują że się odbijam od nich...
Co do samej aukcji - niestety tym razem nie trafił do mnie materiał na niej zawarty. Oczywiście aukcja jest dobra - po prostu akurat teraz niewiele w niej tego co zbieram. Może zalicytuję monetkę albo dwie ale "bez spiny".