Ferdynand?

[adamus0424]

Syn znalazł w piaskownicy monetke. Niestety stan jak widać. Pod lupą widać coć jakby napis Ferdynand.

[pablo77]

12 krajcarów Olendorf Schauenburg- Holstein,Ernst III 1601-1620

[cancan]

Ferdynand II był wtedy cesarzem Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego. Ten władca: Ernest III, Książę Schaumburg (rządzący w latach 1619-1622) umieszczał imię cesarza na drugiej stronie monety, być może dla dodania sobie statusu.
Ponieważ imię Ferdynanda jest na tej monecie, która nie ma daty, szacować ją należy na około 1620. Do roku 1620 widniało na nich imię MATTHIAS, poprzedniego cesarza.
Moje źródła określają tę monetę jako 12 fenigów, czyli grosz książęcy.

[Miroslav]

Moje źródła określają tę monetę jako 12 fenigów, czyli grosz książęcy.

Możesz podać co za źródła takie farmazony podają?

Czy to chodzi o Krazuego KM#92?

[adamus0424]

Dzięki wielkie za pomoc w ustaleniu tej monety. Swoją drogą ciekawe znalezisko jak na piaskownice przed blokiem. Miesiąc temu wymieniali piasek, ciekawe gdzie go brali. Może jest tam tego więcej...

[Ł.Cieśla]

Piaskownica przed blokiem? Ciekawe...
Jak się nie mylę, tendencja jest aktualnie taka, że do publicznych piaskownic stosuje się piasek atestowany przez PZH (państwowy zakład higieny)- a nie zwykły płukany np. wybrany z dna rzeki.
Taki certyfikowany jest znacznie droższy niż zwykły, bo jest siany i wyprażony, żeby pozbyć się organiki.

W twoim przypadku zapewne przywieźli piach wykopany z jakiejś budowy, w promieniu maks.5km, skoro takie znalezisko się pojawiło

[cancan]

Moje źródła określają tę monetę jako 12 fenigów, czyli grosz książęcy.

Możesz podać co za źródła takie farmazony podają?

Czy to chodzi o Krazuego KM#92?

Oprócz Cuhaja-Krausego, jeszcze Numista i kilka północno-niemieckich domów aukcyjnych, jak Emporium Hamburg, i chyba Künker nazwali to Fürstengroschen.
Dodatkowo miejscowość jest Oldenburg.

[Miroslav]

Wszyscy pewnie powołują sie na Weinmeistera ale omawiana moneta ma inna legendę na rewersie. Pojawią się tu tytulatura cesarska - próżno szukać
takiej monety w tym katalogu (możliwe że to unikat). Jedyna moneta z taką tutulaturą to klipa - Schreckenberger czyli 12 krajcarów.
Moim zdaniem w tym przypadku zachowane są cesarskie wytyczne z ordynacji menniczej i taka moneta miałaby wartość 12 krajcarów. W innym przypadku tzn gdy
jest książeca to wartość mogła być inna (przyjmijmy te 12 fenigów)
Nie siedzę w mennictwie niemieckim ale muszę przyznać że ta moneta jest ciekawa.
Przydałyby się dane metryczne monety

[cancan]

Moneta nazwana została Fürstengoschen, gdyz o ile mi wiadomo, Ernest był początkowo hrabią, jak jego poprzednicy, a następnie został pierwszym księciem około 1620 roku.
Czy to wiązało się ze zmianą nominału, nie wiem. Jest to okres Kipper-Wipper, więc wszystko możliwe. Na logikę, krajcar ma najwiecej sensu z powodu powiązań z Habsburgami.
Nie znam jednak dobrze historii tej części Niemiec.
Wszystkie monety tego typu, jakie znalazłem, cyrkulują wokół 1.25-1.5 g.

[adamus0424]

23-24mm średnicy, wagi nie mam więc mogę tylko napisać że jest to cieniusieńka blaszka. 1/4,1/5 grubości nowych 10 groszy.

[Miroslav]

Jak na 3 krajcarówkę z tego okresu to zbyt duża i ciężka (choć na 12 krajcarów to znowu za lekka). Oczywiście mogła być niższa próba łutowa ale biorąc pod uwagę typowy rewers dla 12 krajcarówek to powiedziałbym że to właśnie 12 krajcarów (a przynajmniej taki nominał miała naśladować). Nie wiem na jakiej podstawie uznano że to jednak 12 fenigów.