Jak pozbyć się XX-wiecznej drobnicy?

[TheBobolo]

Witam,

Ostatnio postanowiłem zreorganizować swoją kolekcję i skupić się na dawnej Polsce. Mam jednak sporo drobnicy ze świata z XX wieku, której chciałbym się pozbyć. Duże firmy numizmatyczne nie są zainteresowane, a średnio widzi mi się wrzucanie całego towaru na allegro sztuka po sztuce (bo w całości nikt nie kupi, chyba że za psie pieniądze). W związku z tym moje pytanie: co zrobić z taką zawadzającą drobnicą?

Btw jak ktoś jest zainteresowany, to mogę podesłać linka, ale nie chcę tu śmiecić, bo nie jesteśmy w dziale ogłoszeń.

[Stanisław]

Jeśli masz tego kilka kilogramów to sprzedać w punkcie surowców wtórnych, albo dać dzieciom do zabawy.

[TheBobolo]

Nie no, kilogramy to to nie są, a dzieci jeszcze się nie dorobiłem

[Mandaryn]

Jeżeli sugestia sprzedaży na złom nie jest żartem, to moim zdaniem, mimo wszystko szkoda tych monet. Być może są wśród nich jakieś ciekawostki znane bliżej numizmatykom zajmującym się konkretnym krajem. Ja też mam woreczki takich monet podzielone na państwa. Jeść nie woła więc sobie leży. Na zysk się nie nastawiam, ale życie potrafi zaskakiwać, więc kto wie.
Są przecież międzynarodowe portale aukcyjne, takie jak np. www.catawiki.com. Próbować można, ale trzeba się liczyć z możliwą wysyłką za granicę. Ilość musiałaby być raczej spora, żeby wysyłka nie przerosła wartości monet (Gdyby nie było wśród nich perełek). Fotki lotów monet podzielonych na państwa wydają się być dobrym rozwiązaniem.

[monbank1]

Co to znaczy?
"Btw jak ktoś jest zainteresowany"

[TheBobolo]

Jeść nie woła więc sobie leży.

Tak, nie woła, ale nie chcę się zagracać, bo mam dość małe mieszkanie. Dlatego chcę się tych monet pozbyć, żeby zrobić miejsce na nowe egzemplarze.

[Mad_Tiger]

Co to znaczy?
"Btw jak ktoś jest zainteresowany"

by the way → a tak przy okazji

[monbank1]

Dziękuję za wyjaśnienie.
Muszę poduczyć się polskiego ..., więc zapiszę się na kurs angielskiego.

[longman]

Chętnie zaryzykuję zakup przy cenie 10 zł/ kg + 15 zł najprostsza paczka.
O Ile nie ma tam polskiego złomu.
Pozdrawiam