Witam, na imię mam Radosław (oficjalnie w papierach) a Radek (dla wszystkich
wiek 33 lata, bywałem czasem jako gość na forum, ale dopiero teraz odważyłem się dołączyć. Monetami interesuje się od dziecka, ale nigdy nie interesowało mnie inwestowanie. Razem z kolegą zaczynając zbierać monety najbardziej nas kręciło w nich że po za wiekiem (no bo przecież stare) mają też swoją historię... Że ktoś nimi płacił, kupował jedzenie, a może i piwo w karczmie bądź innym szynku
że mieli je w rękach mieszczanie, rycerze jak i pospolite chłopstwo... Zbierałem właściwie wszystkie monety, potem skupiłem się na Monetach Polskich, niemieckich, rosyjskich, u.s.a oraz austro-węgierskich (bo z takiego zaboru pochodzę
starych i współczesnych, potem doszły także banknoty. Zacząłem także zbierać Srebro z NBP, ale gdy przyjrzałem się planom emisyjnym i dotarło do mnie jaki chłam zastępczy biją, to ręce opadły mi po kostki... Jakiś czas temu doszedłem do wniosku że muszę wrócić do korzeni i całą uwagę skupiam teraz na monetach naprawdę wartościowych dla mnie jak i większości kolekcjonerów - Polski Królewskiej. Zaopatrywałem sie na giełdach i bazarach staroci jak i na alledrogo. Jednak ostatnimi czasy studiując dogłębnie tematy na forum dotarło do mnie że jestem zielony jak trawa na wiosne! Do głowy mi nie przyszło że falsy osiągnęły już taki poziom perfekcji że nawet renomowane Antykwariaty mają z nimi problem, a bezczelność sprzedawców sięgneło apogeum.. Dlatego liczę na pomoc kolegów z większym doświadczeniem, a jeśli będę mógł, na pewno się odwdzięczę
to tyle o mnie, jeśli ktoś dotrwał do końca tych wypocin, to serdecznie pozdrawiam i gratuluję