Uważam, że docelowo kasowanie działu dyskusji ogólnej jest zbyt daleko idące. Jeśli jest to decyzja czasowa, to w pełni popieram ruch prezesa, jako mający na celu ostudzenie sytuacji.
Pozwolę sobie także zwrócić kolegom uwagę na moje indywidualne doświadczenie. Od czasu kiedy dołączyłem do tego forum z działu dyskusji ogólnej pamiętam tylko kontrowersyjne wątki p. Lecha Stępniewskiego, które w mojej ocenie nie dają pożytecznego plonu.
Wbrew części kolegów nie zgadzam się, że forma decyduje o treści. W istocie można zupełnie przyzwoitymi słowami, bez jednoznacznych twierdzeń i bez wskazywania konkretnych osób palcem, obrazić całe grupy. (np. Czy to prawda, że numizmatycy nie mają w zwyczaju myć się w pasie, ani nigdzie poniżej tego miejsca?) Wreszcie pozostaje ostatni kłopot z osobami, które przyjmują pozę "bezwzględnie logicznych" dyskutantów, choć nimi nie są. Takie osoby (bo uważam, że to jest jakiś rys charakter właściwy większej liczbie osób) mnożą swoje odpowiedzi dość umiejętnie posługując się sztuczkami erystycznymi. Konsekwentne pilnowanie tych sztuczek i pisanie dalszych odpowiedzi wymaga ogromnej ilości czasu. Ja nie siedzę w domu na rencie. Mam pracę i dwójkę małych dzieci. Nie mam na to czasu. Może w takim wypadku powinienem milczeć?
Uważam, że jest kilka powodów dla których nie można pozostawać biernym wobec takich treści. Po pierwsze dlatego, że na mniej wyrobionych osobach może to sprawiać wrażenie, że wszystko jest w porządku, skoro nikt nie oponuje. Po drugie uważam, że skoro się dołączyło do TPZN to trzeba też za nie brać jakąś odpowiedzialność. Nie wypada tylko brać co dają i przyglądać się biernie. Poza tym nie chcę aby TPZN było postrzegane przez pryzmat niechętnych innym ludziom wątków.
Wreszcie pragnę zwrócić uwagę na jeszcze jedno moje doświadczenie, jako osoby która jest na tym forum stosunkowo krótko. Przyszedłem tutaj w celu realizowania swojego hobby, a nie w celu gruntowania swojego światopoglądu. Jeśli będę tego potrzebował, to znajdę sobie do tego przestrzeń. Działy takie jak dyskusja ogólna mają sens, jeśli użytkownicy forum czują się wspólnotą i chcą razem rozmawiać o innych sprawach niż hobby. Dlatego wykorzystywanie działu dyskusji ogólnych do rozbijania tej wspólnoty jest w mojej ocenie działaniem wprost przeciwko wartości dodanej tego forum. Dlatego też uważam, że docelowo nie należy zamykać całego działu dyskusji ogólnej, a tylko zamykać antagonizujące nas wątki.