Szanowny Kolego wielkot , mnogość występowania słowa ,,rzadkość" czy ,, unikat" wynika z kilku następujących faktów .
Po pierwsze od początku lat 80 tych nastąpił znaczący rozwój techniki , numizmatyki , zaczęły powstawać archiwa monet na dyskach , powstały nowe SPECJALISTYCZNE katalogi monet ,które uwzględniły mnogość wariantów , odmian a nawet poszczególnych typów . Co za tym idzie zwiększyła się też dostępność monet , poszczególni kolekcjonerzy specjalizujący się w danej dziedzinie zbierają wszystko co ich interesuje . Przykładowo Pan X na podstawie katalogu Igera wyzbierał wszystkie warianty tych ( niechlubnych
) trojaków Krakowskich z lat 1620-1624 . I co dalej , a dalej sięga się po ciekawostki np Trojaka wybitego wykruszoną puncą , lub inny typ popiersiai cieszy się ciekawstką . Przykładowo jeżeli trojak miałby faktycznie spektakularny błąd Herb Półkozic zamiast Herbu Sas to mielibyśmy rzadką monetę lub unikat i wtedy używanie tych słów jest jak najbardziej uzasadnione .
Inną kwestią są błędne opisy w niektórych firmach , które faktycznie wprowadzają klientów w błąd.
O ile te firmy często kierują się marketingiem i sprytnie operują hasłami MaxNota , grading, unikat RRRR to niestety kolejnym skutkiem są też przewrażliwieni kolekcjonerzy ,którzy z przestrachem na to wszystko patrzą i słusznie ponieważ jak najbardziej powinno zwracać się uwagę na nadwyrężanie słowa ,,rzadkość" MaxNota czy ,,Unikat " .
Dodam jeszcze coś od siebie .
Spośród opisów moich monet tylko jeden raz padło słowo rzadkość i dotyczy faktycznie rzadkiej monety , więc nie wiem skąd przy tym temacie stwierdzenia ,że szasta się na lewo i prawo Rkami i Unikatami w tym wątku i w tej aukcji .
Natomiast jeśli koledze chodziło o ogólne stwierdzenie to proponowałbym założyć oddzielny wątek gdzie wspólnie będziemy zliczać i rozliczać nadużycia tego typu stwierdzeń .
Pozdrawiam wszystkich serdecznie