W
wątku o rzekomym falsie jako jeden z pierwszych napisałem:
Pierwsza rzecz to za długi kinol i szczęka króla na co zwrócił już uwagę nasz nie-ekspert. Osobiście wydaje mi się (przy założeniu, ze ktoś bawił się fotoszopem), że jest tam lekka pikseloza spowodowana dodawaniem cieni do wydłużonego nosa i szczęki. Nigdzie indziej (przejrzałem też archiwum Michała Niemczyka) oczywiście takiej końskiej facjaty nie ma. No dobrze skupmy się na czymś innym.
Powyżej koledzy też wspominali o ciągotach fotoszopowych...
Ale jak pablo67 szedł w zaparte i "z ręką na sercu" zapewniał, że to "oryginalny" fals no to jak inaczej traktować takiego idiotę co potem sam się przyznaje
To raz, dwa zapewnienia pabla o rzekomym łykaniu jak przedstawiciele rzędu
Pelecaniformes świadczy chyba tylko o jego (wielkim) mniemaniu o sobie i (niskiej) inteligencji. W końcu było napisane, że to fotoszopka? Było? To na kij ciągnąć cyrk dalej, skoro to nie pierwszy już taki raz? No ale jak nauczysz psa jednej sztuczki to potem ciężko go oduczyć...
Niech zrobi formę jak jest taki pro w te klocki, potem stemple, wybije w złocie i dopiero pójdzie do gabinetu aukcyjnego. Jak taki np. Niemczyk przyjmie go w komis (dając też zaświadczenie o oryginalności) to wówczas może sobie sobie krzyknąć "its a prank bro!".
Tak więc panie
pab... fidelus proszę sobie samemu odpowiedzieć kto tu robił szambo i dlaczego takiego delikwenta izoluje się jak dzieciaka z Covidem.
Do nie-zobaczenia (chyba, że będzie okazja do normalnej dyskusji bez frazesów o setkach tysięcy kopii, których liczba przekracza sumę oryginałów).
Temat chyba też do zamknięcia jak mniemam?
Użytkownik "pablo67" został zbanowany na zawsze, by nie mógł już odpowiadać Forumowiczom. Temat o Szóstaku 1683 został skasowany przez TPZN. TPZN wyczyścił wsydliwy dla siebie temat i pewnie bał się innych. Fajna ucieczka. Skuteczna, gdy knebluje się przeciwnika.
Kogo? No "przeciwnikiem" bym pabla67 nie nazwał. Bardziej troll, krzykacz... coś w tym stylu.