Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 21:15:06

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów  (Przeczytany 2793 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

patrykoz

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 314
Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« dnia: 27 Listopada 2020, 21:55:08 »
Szanowni Państwo,
czy ktoś z Państwa miał okazję kupować od Serbów na ebayu? Jest monetka za pare dolarów, lokalizacja: Yugoslavia (sic!). Sprzedawca nie wysyła do...Bułgarii i Serbii. Na innych aukcjach sprzedaje wspołczesne fejozy "antycznych pierścieni", a tam lokalizacja...Serbia. Moneta natomiast oryginalna.
Cała sytuacja dziwna, to raz. Unikać? Logika sugeruje że jak najbardziej.
Dwa ( a to ważniejsze dla mnie!) nie posiadam paypala. Mój bank bierze 3% za płatność kartą (przewalutowanie) - więc nie ma aż tak źle. Problemem jest natomiast że nie są w stanie mi powiedzieć ile banków pośrednicząch na tym położy łapy. Jest to dla mnie farsą, że nie mają sposobów na określenie "drogi" pieniędzy oraz naliczanych opłat. Mam więc pytanie do Państwa - czy ktoś z Szanownych Forumowiczów płacił polską kartą na ebayu i jest w stanie określić ile % (lub jaka kwota) zostanie doliczona (w przybliżeniu oczywiście, bo wszystko zależy od banków jak sądze).

jmskelnik

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 912
    • Historia ukryta w przedmiotach
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Listopada 2020, 22:30:21 »
Wątpliwości i trudności są Panu znane. Proszę na to spojrzeć z drugiej strony. Na ile dla Pana ważna jest ta moneta. Czy jest Pan w stanie przepłacić (prowizje/przewalutowania) lub nawet stracić cenę (wątpliwa aukcja), żeby otrzymać przedmiot. Jeśli poziom desperacji jest duży, to bym wszedł w tą transakcję, a w przeciwnym wypadku bym odpuścił. W końcu całe to nasze hobby, to także po części sprawa emocji. Poza tym co może Pan opowiedzieć o swoich monetach jest jeszcze to co może Pan opowiedzieć o ich pozyskaniu. Ten dreszczyk niepewności też składa się na nasze szaleństwo i przyjemności z nim związane  :)

cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #2 dnia: 27 Listopada 2020, 23:24:20 »
Serbia jest u mnie zaznaczona czerwonym światłem.
Szkoda się w to bawić, bo efekt może być opłakany.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

wielkot

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 196
  • Zainteresowania: Orty Gdańskie, trojaki i to co malutkie (denarki, greszele, obole)
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Listopada 2020, 01:25:05 »
Transakcje kartą VISA odbywają się ZAWSZE w ten sam sposób. Stronami są:
1. Bank początkowy (Pana bank)
2. Centrala VISA (tam się odbywa przewalutowanie)
3. Bank docelowy (Bank kontrahenta)

Niezależnie od sytuacji przewalutowanie odbywa się JEDNOKROTNIE i jest dokonywane przez firmę VISA po kursach zgodnych z ICH tabelą kursową dostępna na stronie VISA.PL.

W Pana przypadku waluta rozliczeniową będzie EUR.
Jeżeli chodzi o przeliczenia, to niczym się nie różni od jakiegokolwiek innego zakupu na eBayu.

PS.
Z moich obserwacji wynika, że przewalutowanie visy, zasadniczo nie odbiega od przewalutowania dokonywanego przez PayPal.

Tak więc od strony finansowej jest to transakcja tak samo bezpieczna jak dowolne transakcje za pośrednictwem eBay.

Pozdrawiam
Carum est, quod rarum est.

anonimus

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 337
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Listopada 2020, 09:31:50 »
Niestety po drodze swoją prowizję dokłada często bank i potem okazuje się, że np. Euro wychodzi 4,7 zł przy płatności polską kartą. W wyciągu nawet napiszą kurs oficjalny, ale jak się weźmie kalkulator to wychodzą różne kwiatki. Piszę oczywiście o sytuacji, kiedy płatność jest pokazana w walucie obcej a karta w PLN, na niektórych platformach można wybrać płatność w PLN i zostanie pobrana automatycznie kwota w złotówkach, którą od razu widzimy.
Są też karty które umożliwiają przeliczanie bezpośrednio po kursie visa czy mastercard walut z długiej listy (proponuję wpisać w wyszukiwarkę np. "karta otwarta na świat") ale trzeba taką kartę sobie wyrobić i coś tam płacić co miesiąc. Warto, jeśli stosunkowo często dokonuje się płatności za granicą.

Mandaryn

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 608
  • Legitymacja: 121
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Listopada 2020, 10:04:11 »
Nie ma to jak karta przedpłacona. Wchodzę na stronę cinkciarz.pl, kupuję potrzebną mi walutę po bardzo korzystnym kursie i płace w tej walucie kartą. 0 za prowadzenie konta, chyba jeszcze 0 za wydanie karty- do końca roku?spread na poziomach 1-2gr. 2 płatności w miesiącu bez dodatkowych opłat. Polecam.

patrykoz

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 314
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Listopada 2020, 10:40:17 »
Wątpliwości i trudności są Panu znane. Proszę na to spojrzeć z drugiej strony. Na ile dla Pana ważna jest ta moneta. Czy jest Pan w stanie przepłacić (prowizje/przewalutowania) lub nawet stracić cenę (wątpliwa aukcja), żeby otrzymać przedmiot. Jeśli poziom desperacji jest duży, to bym wszedł w tą transakcję, a w przeciwnym wypadku bym odpuścił. W końcu całe to nasze hobby, to także po części sprawa emocji. Poza tym co może Pan opowiedzieć o swoich monetach jest jeszcze to co może Pan opowiedzieć o ich pozyskaniu. Ten dreszczyk niepewności też składa się na nasze szaleństwo i przyjemności z nim związane  :)
Monetka ani piękna (Chociaż ładna), ani nie rzadka, ale...tania. Cóż, zawsze na ebayu kupowałem przez kolegę (nie wiedzieć czemu wysyłka do UK często jest tańsza niż do PL,a że i tak raz od czasu kupowałem od niego monety to po prostu wrzucał je w tą samą paczkę). Teraz chciałem przetestować ebaya w boju.

Transakcje kartą VISA odbywają się ZAWSZE w ten sam sposób. Stronami są:
1. Bank początkowy (Pana bank)
2. Centrala VISA (tam się odbywa przewalutowanie)
3. Bank docelowy (Bank kontrahenta)

Niezależnie od sytuacji przewalutowanie odbywa się JEDNOKROTNIE i jest dokonywane przez firmę VISA po kursach zgodnych z ICH tabelą kursową dostępna na stronie VISA.PL.

W Pana przypadku waluta rozliczeniową będzie EUR.
Jeżeli chodzi o przeliczenia, to niczym się nie różni od jakiegokolwiek innego zakupu na eBayu.

PS.
Z moich obserwacji wynika, że przewalutowanie visy, zasadniczo nie odbiega od przewalutowania dokonywanego przez PayPal.

Tak więc od strony finansowej jest to transakcja tak samo bezpieczna jak dowolne transakcje za pośrednictwem eBay.

Pozdrawiam

To bardzo dziwne że przemiła Pani z infolinii nie potrafiła tego określić - to co Pan napisał wygląda rozsądnie. To co usłyszałem dotyczy chyba przelewów, a conajmniej 4 razy zaznaczyłem że chodzi mi o płatność kartą. Powiem więcej, opisałem jej jaka jest sytuacja i porównałem do allegro :P

Nie ma to jak karta przedpłacona. Wchodzę na stronę cinkciarz.pl, kupuję potrzebną mi walutę po bardzo korzystnym kursie i płace w tej walucie kartą. 0 za prowadzenie konta, chyba jeszcze 0 za wydanie karty- do końca roku?spread na poziomach 1-2gr. 2 płatności w miesiącu bez dodatkowych opłat. Polecam.

Normalnie używam Revolut'a - bezpłatny przelew bankowy na jakąkolwiek walutę (oprócz hrywny i bahta tajlandzkiego). Niestety, wielu sprzedawcow nie akceptuje przelewow bankowych. Nie ukrywam że zaczyna mnie drażnić konieczność używania już k-tej usługi finansowej.


Niestety po drodze swoją prowizję dokłada często bank i potem okazuje się, że np. Euro wychodzi 4,7 zł przy płatności polską kartą. W wyciągu nawet napiszą kurs oficjalny, ale jak się weźmie kalkulator to wychodzą różne kwiatki. Piszę oczywiście o sytuacji, kiedy płatność jest pokazana w walucie obcej a karta w PLN, na niektórych platformach można wybrać płatność w PLN i zostanie pobrana automatycznie kwota w złotówkach, którą od razu widzimy.
Są też karty które umożliwiają przeliczanie bezpośrednio po kursie visa czy mastercard walut z długiej listy (proponuję wpisać w wyszukiwarkę np. "karta otwarta na świat") ale trzeba taką kartę sobie wyrobić i coś tam płacić co miesiąc. Warto, jeśli stosunkowo często dokonuje się płatności za granicą.
Pytanie tylko czy taką prowizję dołoży bank docelowy. Wiem że mój kładzie łape i bierze 3% - co jestem w stanie zaakceptować. Odtwarzając drogę napisaną przez Pana wielkota to już tylko Serbowie mogą się "poczęstować".

Kontakt ze sprzedawcą leży, teoretycznie te 10dolarów to nie są jakieś tam duże pieniądze, ale nadal mam w pamięci czas kiedy moja dniówka wynosiłą 64zł, więc przemyślę to pewnie kolejne kilka razy - czy przełknę to, że ktoś mnie (być może) oszuka.

wielkot

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 196
  • Zainteresowania: Orty Gdańskie, trojaki i to co malutkie (denarki, greszele, obole)
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Listopada 2020, 12:38:18 »
Niestety po drodze swoją prowizję dokłada często bank i potem okazuje się, że np. Euro wychodzi 4,7 zł przy płatności polską kartą.

Tutaj mnie Pan zaintrygował. Mógłby Pan nieco rozwinąć?
Który bank?
Pobiera prowizję od kogo?
No i co Pan rozumie przez niekiedy?

Ps.
Do autora. Rozliczenia płatności kartowych są wbrew pozorom dość proste i wyglądają w uproszczeniu tak jak opisywałem, niestety doświadczenie uczy, że najmniej wiarygodnym źródłem informacji są "panienki z okienka" lub jak kto woli z infolinii.

Niestety w dzisiejszych czasach obsługę infolinii powierza się firmom zewnętrznym świadczących usługi Call Center, gdzie o fachowość raczej trudno, zwłaszcza gdy panienka musi obsługiwać na zmianę infolinię banku i np. producenta musztardy. Natomiast klient ma bardzo złudne przeświadczenie o fachowości obsługi.

Podobnie rzecz się ma w urzędowych okienkach, gdzie sadza się dość przypadkowe osoby, których doświadczenie jest co najmniej wątpliwe, lub czasami żadne.

2. Wszelkie dodatkowe prowizje pobierane są wyłącznie od SPRZEDAJĄCEGO i wynikają z zawartych umów miedzy nim a operatorem płatności.
Podobnie rzecz się ma zarówno w.przypadku PayPal jak również płatności on-line.

Kupujący NIE PŁACI żadnych dodatkowych opłat poza ceną  zakupu przeliczoną po kursie OPERATORA
« Ostatnia zmiana: 28 Listopada 2020, 12:45:26 wysłana przez wielkot »
Carum est, quod rarum est.

jmskelnik

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 912
    • Historia ukryta w przedmiotach
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Listopada 2020, 22:14:52 »
Wątpliwości i trudności są Panu znane. Proszę na to spojrzeć z drugiej strony. Na ile dla Pana ważna jest ta moneta. Czy jest Pan w stanie przepłacić (prowizje/przewalutowania) lub nawet stracić cenę (wątpliwa aukcja), żeby otrzymać przedmiot. Jeśli poziom desperacji jest duży, to bym wszedł w tą transakcję, a w przeciwnym wypadku bym odpuścił. W końcu całe to nasze hobby, to także po części sprawa emocji. Poza tym co może Pan opowiedzieć o swoich monetach jest jeszcze to co może Pan opowiedzieć o ich pozyskaniu. Ten dreszczyk niepewności też składa się na nasze szaleństwo i przyjemności z nim związane  :)
Monetka ani piękna (Chociaż ładna), ani nie rzadka, ale...tania. Cóż, zawsze na ebayu kupowałem przez kolegę (nie wiedzieć czemu wysyłka do UK często jest tańsza niż do PL,a że i tak raz od czasu kupowałem od niego monety to po prostu wrzucał je w tą samą paczkę). Teraz chciałem przetestować ebaya w boju.

Ja bym odpuścił. Po co Panu popularna moneta w średnim stanie?

Bebek2006

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 946
  • Legitymacja: TPZN nr 122
Odp: Srpski ebay - czyli zakupy od Serbów
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Listopada 2020, 08:07:18 »
Serbów jak najbardziej polecam , żaden nigdy mnie nie oszukał.
A jeśli się jest fanem locików do czyszczenia , to od kopaczy z Serbii ( jeszcze u Orbana jest mocny ośrodek kultu ) można wyciągnąć piękne monetki :-*
Falsy rozprowadzane przez nich na ebajce są raczej koślawe , tandetne i łatwe do rozpoznania ( w rzymkach i greczkach ).
Pozdrawiam
Karol

 

R E K L A M A
aukcja monet