Kolego modsog, pozwole sobie odepszeć kilka twoich argumentów- piszesz obróbka metali się kłania, ale o zagłębiach chutniczych na naszych terenach napewno słyszałeś, więc metalurgia nie im obca i to przynajmiej w dwuch różnych okresach, pierwszy zapewne skończył się około 3 wieku wraz z zapewne częściową migracją ludności na z początku na Bałkany, a drugi okres to 6 wiek gdzie na tym samym terenie znów się pojawiają dymarki , kowalstwo w pierwszym okresie to już też musiał być dla nich pikuś, skoro tłukli broń, ale rzeby zrobić stempel to trzeba być po części artystą, ale i na to jest wytłumaczenie, była tu też pracownia bursztynnicza, a więc obrabiali i zdobili bursztyn, więc jest szansa że mogli ustrugać stempel lub tylko formę z jakimś wzorem. Kto był emitentem- zapewne jakiś królik
, bo koronę w studni też znaleziono, a komu płacili, napewno nie kupcom, a raczej międzt sobą chandlowali, zwłaszcza gdy cesarz zamknoł limes i zaczeło brakować denarów, bo że nie były to ozdovy na tym terenie to raczej pewne.