Fals czy nie fals ??

[wielkot]

Wypatrzyłem ostatnimi czasy, takich oto kilka sztuk.
Patrzę i naprawdę nie wiem co myśleć w kontekście autentyczności poniższych obiektów.
Byłbym niezmiernie wdzięczny, za wszelakie uwagi i opinie zarówno w kwestii autentyczności jak również techniki wykonania (bigty, lany, galwany)

1. Jakiś taki obły..
 

Fals czy nie fals ??

 

Fals czy nie fals ??

2. Niby znak Mennicy Warszawskiej jest ale... no właśnie (lustro takie jakieś porowate, a i literki niezbyt ostre)

Fals czy nie fals ??

 

Fals czy nie fals ??

[wielkot]

Obiekt nr 3.
 

Fals czy nie fals ??

 

Fals czy nie fals ??

4. Obiekt nr 4
 

Fals czy nie fals ??

 

Fals czy nie fals ??

[wielkot]

I ostatnie dwa obiekty.

nr 5
 

Fals czy nie fals ??

 

Fals czy nie fals ??

i nr 6
 

Fals czy nie fals ??

 

Fals czy nie fals ??

[cancan]

Na każdym zebraniu jest taka sytuacja...
Myślę, ze 5 i 6 są dobre.

[zyzio22]

Medale nie wyglądają na "lewe", choć w ręce ich nie miałem. Najprawdopodobniej część z nich była czyszczona mechanicznie i/ lub chemicznie. O ile pamiętam licytowałem część z nich na on bid, ale ostatecznie zrezygnowałem właśnie ze względu na stan.

[wielkot]

Na każdym zebraniu jest taka sytuacja...
Myślę, ze 5 i 6 są dobre.

Może jakieś koncepcje pochodzenia czarnych punktów na rewersie nr 6?

Wygląda na wypalone kropelkami płynnego metalu ew. Innego związku. Wyraźnie widać wytopienia, a gdzie niegdzie zdają się występować kulki obcego metalu lub stopu.
Np. na otoku na przedluzeniu pionowej kreski w literze T, jak również w sektorze pomiędzy godz 7 a 9.

Ps.
Jakież to zebranie pan ma na Myśli??

[husyta74]

Witam!
Nie jestem specem od medali, mam ich zaledwie kilka, ale w mojej ocenie medal wrocławski (nr 5) jest ok...

 To "zebranie" to nie jest czasem cytat z "Rejsu" ?

Pozdrawiam,
Waldek

[mmz]

Medal nr2 wydaje się oryginałem. Mój egzemplarz wygląda podobnie. Jest nieostry.

Ale,... przy okazji przypomniała mi się sprawa medalu XV Rocznicy odzyskania dostępu do morza. Są dwie wersja wariantu srebrnego pozłacanego. Główny wyróżnik waga - jeden 15 gram drugi 18 gram. Ten 15 gram nie jest ostry i wyraźny oraz jest pokryty łuszczącą się a nie ścierającą warstwą złocenia. Pod odpryskująca farbą złotą jest czarny metal. Na rancie jest niby Ag 750 i kościesza, ale ... no właśnie "ALE".

[wielkot]

Również skłaniam się do oryginalności obiektów 2 i 5 oraz 1.
Największe wątpliwości mam przy nr 4 i 6.

Dziękuję panom za sugestie.
 Może ktoś jeszcze pokusi się o opinie?

[mmz]

Co ciekawe medal nr2 ma parametry zbliżone do monety Konstytucja 5 złotych 1925 - średnica 37 mm.

[oster]

Również skłaniam się do oryginalności obiektów 2 i 5 oraz 1.
Największe wątpliwości mam przy nr 4 i 6.

Dziękuję panom za sugestie.
 Może ktoś jeszcze pokusi się o opinie?

Moim zdaniem nr 6 zdecydowanie oryginał. To chyba czysta miedź więc czarne punkty nie dziwią raczej. Podobne tworzą się na monetach.
Warto zadać sobie pytanie jaki jest sens kopiowania takich medali? Jeśli to kopie to fantastyczne, więc koszt wykonania też pewnie nie mały. Nie wiem jaka jest ich wartość detaliczna, ale wątpię żeby komuś chciało zadawać sobie trud na kopiowanie. No chyba że to jakieś rarytasy!
Poprosiłbym o linki do aukcji jeśli to możliwe.

Pozdrawiam
Janusz

[arcze]

3, 4, 6: przedmioty wykonane w miękkim stopie metali (o czym świadczy typ uszkodzeń powierzchni) barwione chemicznie lub galwanizowane.
6 pochodzi ze kolekcji Ernsta Horna, która zwłaszcza w zespole medali carskiej Rosji zawierała liczne kopie/falsyfikaty wykonane w drugiej połowie lub na przełomie XIX/XX wieku.

[cancan]

...To "zebranie" to nie jest czasem cytat z "Rejsu" ?

Zgadza się, zawsze mi się przypomina, kiedy nie ma chętnego by zacząć odpowiadać.

[wielkot]

Również skłaniam się do oryginalności obiektów 2 i 5 oraz 1.
Największe wątpliwości mam przy nr 4 i 6.

Dziękuję panom za sugestie.
 Może ktoś jeszcze pokusi się o opinie?

Moim zdaniem nr 6 zdecydowanie oryginał. To chyba czysta miedź więc czarne punkty nie dziwią raczej. Podobne tworzą się na monetach.

Pozdrawiam
Janusz

Proszę się przyjrzeć bliżej tym "punktom". Problem w tym ze duza ich część to nie punkty, ale jakby weryfikacji lub wtopienia w głąb obiektu. W tych większych widoczna jest "kulka" metalu o srebrzystej barwie.

[wielkot]

3, 4, 6: przedmioty wykonane w miękkim stopie metali (o czym świadczy typ uszkodzeń powierzchni) barwione chemicznie lub galwanizowane.
6 pochodzi ze kolekcji Ernsta Horna, która zwłaszcza w zespole medali carskiej Rosji zawierała liczne kopie/falsyfikaty wykonane w drugiej połowie lub na przełomie XIX/XX wieku.

Wszystkie galwany, czy tylko 6?

A Pan co sądzi o tego rodzaju uszkodzeniach na nr 6 ??
Czarne jakby wżery plus widoczny wewnątrz srebrzysty metal. Złudzenie optyczne czy pozostałość po galwanoplastyce??