Witam Wszystkich. Wprawdzie mennictwo z XIX wieku to nie moja działka, ale w ostatnio czytanej książce napotkałem ciekawe informacje. W grudniu 1812 roku do Księstwa Warszawskiego dotarły fundusze przeznaczone na odbudowę wojsk. Było to 2 mln franków, ale w bilonie piemonckim po 20 i 10 sous. Po sprawdzeniu w Warszawie wartość monet wyceniono na odpowiednio 20 i 10 groszy, przy określeniu kruszcu w 20 sous na 16 groszy. Waluta była do tej pory nieznana i rozprowadzano ją ostrożnie. Kiedy pojawiły się opory przed jej przyjęciem zdecydowano o przerobieniu jej na polską walutę. I tutaj pytanie zasadnicze. Czy zdarzają się przebicia na gotowej monecie bez topienia jej w przysłowiowym tyglu? Wiem że zdarzają się monety księstwa wybite na pruskich, ale czy na piemonckich? Należy pamiętać że wojska rosyjskie stały już na granicy księstwa i pilnie potrzebowano pieniędzy na uzupełnienie armii. Czy też te dwa nominały częściej pojawiają się w handlu?