Szczerze mówiąc jak pierwszy raz zobaczyłem tą monetkę ,zgadywałem tylko co jest pod spodem. Kąpiel w roztworze winianu i taka miła niespodzianka. Całkiem ładna moneta bez większych śladów obiegu .A na początku miałem wrażenie ,że to złom totalny. Co prawda to nic specjalnego ,tylko jakiś pruski populares ale pokazuje naocznie, że czasami pod grubą warstwą osadów może kryć się coś w przyzwoitym stanie. Co do stempla to widzę tylko jakieś zdwojenie w napisie KOENIG'