Czy one nie były czymś "pryśnięte" na powierzchni? Nie mówię o wszystkich bo mam w zapisanych fotkach piękną odbitkę z lustrem. Może część partii, która poszła na sprezdaż została przez właściciela polakierowana czy coś w tym stylu i teraz to wyłazi?
E: Przy okazji zwróćcie uwagę na "fale" zaznaczone żółtą strzałką. Jakieś pomysły? Nie mam Parchimowicza i nie wiem ile "wariantów" klipy z Marszałkiem przygotowano ale to jakoś nie widzi mi się jako ten sam stempel co w WCN czy GNDM. Ew jakaś deformacja (blachy?) ale przy takim nakładzie to trochę dziwne.