Minął tydzień od ukazania się Biuletynu, więc pora na parę słów

Skorzystałem z okazji i w promocyjnej cenie zakupiłem dwa katalogi szelągów. Pomimo, że zupełnie ten nominał mi „nie leży” to byłem ciekawy zawartości tych opracowań.
Katalogi są w formacie zeszytu. Na plus zaliczam okładkę i styl wewnętrznych stron. Podoba mi się umieszczenie starych widoków na okładce plus wybrany szeląg.
Część katalogowa jest bardzo czytelna i najważniejsze różnice zaznaczone są na czerwono. Jedynie czcionka mogłaby być większa lub pogrubiona żeby inne kolory użyte w opisach poszczególnych wariantów były wyraźniejsze.
Objętość to 60 stron w przypadku mennicy olkuskiej i 84 str. Ryskiej.
Część opisowa wymienia najważniejsze informacje – takie jak krótki rys mennicy, w tym mincerzy czy zarządcę z danego okresu. Wzmianka na temat ordynacji menniczej i też pokazanie herbów, znaków mincerskich występujących na szelągach.
Oba katalogi to doskonałe uzupełnienie biblioteczki i przede wszystkim zaznajomienie się z tym nominałem. Oraz dla mnie istotne było spojrzenie jak wyglądają katalogi innego nominału. Co może kiedyś przydać się przy opracowaniu własnych zainteresowań.
Darku, dziękuję

Jeśli ktoś ma swoje przemyślenia odnośnie numeru 10 to zapraszam do dyskusji.
Może ktoś uważa, że czegoś zabrakło?
Przy tej okazji zapraszam osoby posiadające swoje strony, blogi do darmowej reklamy
Po prostu do kolejnego numeru proszę napisać krótki opis takiej strony, podać najważniejsze poruszone tematy (np. zacytować jakiś fragment), jakie są plany na przyszłość.
Na pewno zamieszczę.