Na banknocie jest ogromne pomieszanie symboliki. Mamy Muzeum Powstania Warszawskiego, Katyń (pomnik i guzik z munduru), Stocznie Gdańska, do tego Pałac Prezydencki, Order Orła Białego plus prezydent. Taką ilością tematów można byłoby spokojnie kilka banknotów obdzielić. Kolorystycznie chyba wpisuje się w europejskie standardy. Warto spojrzeć na szatę graficzną franków szwajcarskich, która wpisuje się w podobne trendy, aczkolwiek na frankach nie ma takiego chaosu.