Oczywiście mój post to przede wszystkim prowokacja...
Zwłaszcza ten pierwszy trojak oceniony i sprzedany przez WCN jako W.98.3 to wyraźnie wybite nie z "K" lecz uszkodzoną, tj. u góry przerwaną puncą "R", ale i tu mamy tę zaskakującą sytuację iż pozostałe "R" rewersu, a są jeszcze cztery, zostały wybite inną puncą!
ad Sig III: tu już interpretacja wymaga prawie Sherlocka Holmesa
najpierw, jakby Pan powiedział przygotowano cały rewers poza ostatnią linijką inskrypcji. Następnie (już inny?) mincerz wyposażony w inne punce wziął się do tej nas interesującej linijki dolnej: stuknął próbnie Lewarta, a może tylko ramkę tarczy jeśli była osobno (?), ale wyszła mu trochę za bardzo w lewo, no to ją przesunął i uderzył już mocno. Co wybił w następnej kolejności? Sugerowałbym, że "K" po prawej: jest "K" i to bez wątpliwości. Potem aby było symetrycznie wziął się za literę po lewej i wylądował na próbnym uderzeniu Lewarta. Co to za litera? w sumie "K" ale jakby uderzone silniej, może dwa razy, może najpierw "R" , ale inne niż pozostałe "R", a potem "K" w każdym bądź razie przebieg skośnej nóżki nie został moim zdaniem wykonany tą samą puncą. Poniżej jest też linia "duch", może od próbnego uderzenia, którą zaznaczyłem strzałką.
Jeśli to tylko wszystko błędy to dlaczego nigdy mincerz nie nabił np. "A", "B" albo "C" tylko zawsze R lub "K"?