W mojej ocenie takie indeksy zawierają przynajmniej jeden istotny błąd. Traktują numizmaty jak rzeczy oznaczone co do gatunku, podczas kiedy w większości wypadków faktycznie należy o nich myśleć jak o rzeczach oznaczonych co do tożsamości. Dwie monety, które są tego samego nominału i pochodzą od tego samego emitenta z tego samego roku, pozornie wydają się identyczne. Faktycznie mogą się różnić dodatkowymi cechami. W szczególności stanem zachowanie. Umieszczanie na jednym wykresie cen monet próbnych w różnych stanach zachowania nie ma w mojej ocenie większego sensu. Może sprawiać wrażenie, że w czasie zmieniła się cena monety, podczas kiedy różnica będzie wynikała z jej cech indywidualnych.