Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 11:41:02

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Oslo Myntgalleri  (Przeczytany 1879 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

turpis

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
Oslo Myntgalleri
« dnia: 18 Kwietnia 2022, 14:47:30 »
Czy ktoś z Państwa kupował kiedyś na aukcjach tej firmy? Szczerze powiem, że takiej gęstości tetradrachm Wespazjana jeszcze nie widziałem, dzięki czemu szczerbaty przy sucharach to przy mnie flegmatyk-melancholik...

https://auksjon.oslomyntgalleri.no/Event/Details/11107060/Auksjon-28-29-30/C162169-C11106987/Roman-coins-Roman-provincial-coins

dusiolek

  • Gaduła
  • ****
  • Wiadomości: 1 056
  • Zainteresowania: SAP i okres zaborów
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Kwietnia 2022, 15:43:31 »
Czy ktoś z Państwa kupował kiedyś na aukcjach tej firmy? Szczerze powiem, że takiej gęstości tetradrachm Wespazjana jeszcze nie widziałem, dzięki czemu szczerbaty przy sucharach to przy mnie flegmatyk-melancholik...

https://auksjon.oslomyntgalleri.no/Event/Details/11107060/Auksjon-28-29-30/C162169-C11106987/Roman-coins-Roman-provincial-coins

Wiele razy licytowałem - ale ani razu się nie udało.
Pozdrowienia, Tomasz

Booboo

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 332
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Kwietnia 2022, 21:55:43 »
Ja pierwsze słyszę ale, że Skandynawowie dobrzy są zazwyczaj we wczesnej republice to sobie wszedłem i oniemiałem.

Z dwóch powodów.

Pierwszy to to, ze mają w sprzedaży odlewany decussis. To jest zdaje się piąty znany na świecie egzemplarz. Cena wywoławcza circa 600.000 zł. https://auksjon.oslomyntgalleri.no/Event/LotDetails/11163058/LATIUM-Rome-Circa-215211-BC-%C3%86-aes-grave-decussis-708-g

A po drugie oferują coś, co według NAC jest czymś ważącym 80 asów w systemie libralnym, a co było sprzedawane tamże w 1997 roku za 20.000 CHF i nabywcy nie znalazło (jeżeli nie zostało sprzedane to czy można mówić o proweniencji?). Teraz proponowana cena to 500.000 koron czyli 250.000 zł. Zdjęcia awersu decussisa i tego czegoś w załączeniu. Dodam, że poprzedni właściciel narysował kreskę markerem na tym obiekcie ważącym ponad 20kg. Nie wiem doprawdy co o tym sądzić.

« Ostatnia zmiana: 27 Kwietnia 2022, 23:11:07 wysłana przez Booboo »

turpis

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78

Ebenezer Cooke

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #4 dnia: 02 Maja 2022, 19:43:48 »
Cytat: Booboo link=topic=17112
Pierwszy to to, ze mają w sprzedaży odlewany decussis. To jest zdaje się piąty znany na świecie egzemplarz. Cena wywoławcza circa 600.000 zł. [url
https://auksjon.oslomyntgalleri.no/Event/LotDetails/11163058/LATIUM-Rome-Circa-215211-BC-%C3%86-aes-grave-decussis-708-g[/url]


Crawford przy pozycji 41/1 odnotował "Decussis or denarius", Więc chyba podejrzewał, że mogła to być pierwsza emisja o nominale denara i w sumie miałoby to sens jeśli As Grave ważył ok 200 gram, to 4 asy= ok1000 gram, choć znak X sugeruje, że to 10 asów. Zastanawia mnie jeszcze skąd frygijskie chełmy  na monetach republiki w III wieku BC skoro Frygia znalazła się pod wpływem Republiki dopiero w 133 roku BC.



A po drugie oferują coś, co według NAC jest czymś ważącym 80 asów w systemie libralnym, a co było sprzedawane tamże w 1997 roku za 20.000 CHF i nabywcy nie znalazło (jeżeli nie zostało sprzedane to czy można mówić o proweniencji?). Teraz proponowana cena to 500.000 koron czyli 250.000 zł. Zdjęcia awersu decussisa i tego czegoś w załączeniu. Dodam, że poprzedni właściciel narysował kreskę markerem na tym obiekcie ważącym ponad 20kg. Nie wiem doprawdy co o tym sądzić.



Bardzo dziwny obiekt, inne tego typu placki miedzi lub brązu z centralnej Italli V-IV w są dużo mniejsze, max do 1,5 kg. Można naprawde popuszczać wodze wyobraźni, co to wogóle mogło być. Ten napis markerem wydaje się być informacją gdzie to znaleziono FOUND IN ....
« Ostatnia zmiana: 02 Maja 2022, 20:22:26 wysłana przez Ebenezer Cooke »

turpis

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #5 dnia: 06 Maja 2022, 21:03:14 »
Licytowali dzisiaj część kolekcji Schøyen, Norwega, który słynie z najwiekszej na świecie kolekcji historycznych rękopisów, które nie zawsze pozyskiwał w sposób niebudzacy wątpliwości etyczno-prawnych. Ten odlew poszedł za ponad 2 miliony koron + 20% opłaty aukcyjnej. Ja wierzę, że on miał możliwości pozyskania i zbadania autentyczności tych monet. Udało mi się w morzu fantastycznych rzeczy wyskubać dwie płoteczki. W porównaniu z naszymi aukcjami dziwi mnie kiepska organizacja ze strony technicznej - dużo opóźnień, do prowadzącego aukcję czasem nie dochodziły informacje z internetu itp. Zdziwiło mnie natomiast bardzo intensywne uczestnictwo sali, bo była to aukcja stacjonarna. Internet przy większości obiektów nie miał szans.

Rudobrody

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 369
  • Zainteresowania: miedziane szelągi Jana Kazimierza, papierowy pieniądz zastępczy Ząbkowic Śląskich
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #6 dnia: 07 Maja 2022, 06:50:43 »
W porównaniu z naszymi aukcjami dziwi mnie kiepska organizacja ze strony technicznej - dużo opóźnień, do prowadzącego aukcję czasem nie dochodziły informacje z internetu itp.

Akurat to tak tutaj wygląda z naszej perspektywy, co nie koniecznie musi tak wyglądać z perspektywy Norwega, oni mogą uważać że było zorganizowane bardzo dobrze.
 


Booboo

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 332
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #7 dnia: 07 Maja 2022, 11:18:57 »


Crawford przy pozycji 41/1 odnotował "Decussis or denarius", Więc chyba podejrzewał, że mogła to być pierwsza emisja o nominale denara i w sumie miałoby to sens jeśli As Grave ważył ok 200 gram, to 4 asy= ok1000 gram, choć znak X sugeruje, że to 10 asów. Zastanawia mnie jeszcze skąd frygijskie chełmy na monetach republiki w III wieku BC skoro Frygia znalazła się pod wpływem Republiki dopiero w 133 roku BC.

Ja w swoim egzemplarzu takiej adnotacji nie widzę (źle patrzę?). Chociaż teoria, że byłby to pierwszy denar wydaje się ciekawa, zważywszy, że pierwszego srebrnego denara wybito 2-3 lata później w systemie trialnym, dokładnie odpowiadającym wadze tego decusissa. Może poszli po rozum do głowy, że posługiwanie się 700 gramowymi monetami nie jest zbyt poręczne. W tych czasach był to już pieniądz fiduicjarny, w zasadzie zmiennego systemu opartego na 1/3, 1/4 lub 1/5 libry. W latach 218-211 system monetarny republiki był w ciągłej reformie.

A co do czapki frygijskiej czyli pileusa, to Dioskurowie hasali w nich po Italii już w VI wieku p.n.e. Był to uniwersalny symbol wolności, nie związany z zadnymi podbojami. No chyba, że z greckim kulturkampf przeprowadzonym w Italii ;)

Cytuj
Bardzo dziwny obiekt, inne tego typu placki miedzi lub brązu z centralnej Italli V-IV w są dużo mniejsze, max do 1,5 kg. Można naprawde popuszczać wodze wyobraźni, co to wogóle mogło być. Ten napis markerem wydaje się być informacją gdzie to znaleziono FOUND IN ....

Mozna źródło o tych placuszkach? To z Vecciego?


P.S. poza tym ceny uważam za szalone.
P.S. 2 Piękny dyplom.

Ebenezer Cooke

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #8 dnia: 07 Maja 2022, 18:16:51 »
 
Nie mam RRC, sugerowałem sie opisem (Numismatica Ars Classica Auction 54 - 24 March 2010) na stronie http://davy.potdevin.free.fr/Site/crawford1.html , fajnym katalogu online monet republiki w porządku RRC, a że idea pierwszego denara jest bardzo atrakcyjna  ;), przyznaję się do niewinnej, choć niezamierzonej  manipulacji.

Rzeczywiście Dioskurowie hasali po Italii,... ale w czapkach frygijskich, jednak frygijska czapka dioskurów to nie jest to samo, co hełm frygijski, szczególnie na głowie Romy.


« Ostatnia zmiana: 08 Maja 2022, 16:15:21 wysłana przez Ebenezer Cooke »

Booboo

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 332
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #9 dnia: 07 Maja 2022, 21:52:22 »
No tak, hełm. Tylko w kształcie... czapki.
Śmiem nawet twierdzić, że Dioskurowie nie bili się pod jeziorem Regillus w filcowych czapeczkach, a w hełmach jak na załączonym zdjęciu (Italia IVw.)

Roma zazwyczaj na monetach (okresu denarowego) ma hełm attycki, no a ciężko podejrzewać Rzymian o chęci podboju Attyki w III wieku. Za to do czasów emisji pierwszego denara regularnie ma na głowie hełm frygijski.

« Ostatnia zmiana: 07 Maja 2022, 22:01:36 wysłana przez Booboo »

Ebenezer Cooke

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 162
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #10 dnia: 09 Maja 2022, 17:31:48 »
No tak, hełm. Tylko w kształcie... czapki.
Śmiem nawet twierdzić, że Dioskurowie nie bili się pod jeziorem Regillus w filcowych czapeczkach, a w hełmach jak na załączonym zdjęciu (Italia IVw.


Mam nadzieję, że to żart, zakładając, że ta legendarna bitwa sie odbyła, to na pewno Frygia nie była częścią Związku Lateńskiego, który to miał być oponentem Rzymu w tym konflikcie.



Roma zazwyczaj na monetach (okresu denarowego) ma hełm attycki, no a ciężko podejrzewać Rzymian o chęci podboju Attyki w III wieku. Za to do czasów emisji pierwszego denara regularnie ma na głowie hełm frygijski.



Tu ma Pan rację, rzeczywiście w mennictwie republiki przed reformą jest mnóstwo przedstawień Romy we frygijskich chełmach.
Pozdrawiam

Booboo

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 332
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #11 dnia: 10 Maja 2022, 12:32:05 »

Mam nadzieję, że to żart, zakładając, że ta legendarna bitwa sie odbyła, to na pewno Frygia nie była częścią Związku Lateńskiego, który to miał być oponentem Rzymu w tym konflikcie.


Ale dlaczego żart? Mam wrażenie, że się zupełnie nie rozumiemy.

Co do samej bitwy to zdaje się nie ma żadnych wątpliwości, że się odbyła i miała decydujący wpływ na umocnienie się ustroju republikańskiego i dominacji Rzymu na terenie Lacjum. Wiadomo nawet gdzie miała miejsce.
Legenda z Dioskurami wyłaniającymi się z mgły czy innej chmurki to oczywiście tylko legenda ale jednak jedna z najsilniej zakorzenionych w rzymskiej świadomości zbiorowej.
A co do czapki czy też hełmu to tak jak pisałem wcześniej hełm frygijski (który jest w kształcie czapki frygijskiej czyli pileusa) był powszechnie używany na terenie Italii w V i IV wieku, stąd nie dziwi że Roma ubiera taki hełm, a dioskurowie w galopie noszą takie czapeczki.

Co do Frygii to ja nie wiem czemu się tu ponownie przewija. Pileus jest też w godle Kuby, a chyba trudno podejrzewać karaibskich wyspiarzy o związki ze starożytną Azją Mniejszą. To nakrycie głowy jest z jednej strony symboliczne, z drugiej praktyczne (jako hełm) i nie ma bezpośredniego związku z krainą geograficzną, oprócz nazwy i pochodzenia rzecz jasna.

Wracając ponownie do pierwotnej Pana myśli
Cytuj
Zastanawia mnie jeszcze skąd frygijskie chełmy  na monetach republiki w III wieku BC skoro Frygia znalazła się pod wpływem Republiki dopiero w 133 roku BC.
To sytuacja jest analogiczna w przypadku chyba wszystkich rodzajów hełmów na monetach republikańskich. Zanim "macki" Rzymu sięgnęły jakiegoś obszaru, to hełmy z tego obszaru były na monetach republikańskich. Proszę spojrzeć chociażby na pierwszą didrachmę z Marsem w hełmie korynckim datowaną aktualnie na okolice 320 roku p.n.e. - nijak ma się to prób zdobycia Koryntu. po prostu Mars był niejako "ustawowo" przedstawiany w hełmie korynckim.

Tu ciekawa galeria różnych hełmów używanych w Italii w  V-III wieku: https://artsandculture.google.com/usergallery/YAIi3V-eY3pVJA
« Ostatnia zmiana: 10 Maja 2022, 12:34:08 wysłana przez Booboo »

turpis

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: Oslo Myntgalleri
« Odpowiedź #12 dnia: 23 Czerwca 2022, 11:00:25 »
Celem domknięcia wątku: Aukcja zakończyła się 06.05, monety dotarły do mnie 21.06. Dom aukcyjny podobno starał się o pozwolenie na wywóz monet w ministerstwie kultury na podstawie jakichś nowych regulacji. Koniec końców za dwie monety z wysyłką zapłaciłem 2800 koron, do czego nasi celnicy doliczyli swoje + vat (ok. 400zł), co po wymianie zbyt wielu maili z upoważnieniami ogarnął dhl. Sporo czasu to wszystko zajęło. Dodali karteczki z poprzedniego zbioru. Teraz muszę znaleźć kilka wieczornych godzin z rudą, żeby sobie wszystko ładnie wprowadzić w katalog, co zasadniczo zrekompensuje niedogodności. ;)

 

R E K L A M A
aukcja monet