Sprawdzałem różnego rodzaju szufladki, tacki i ekspozytory jubilerskie, które mają nieco inną charakterystykę, ale różnica cenowa jest nieduża a wychodzi z tego pewien półśrodek. Osobiście wolę albo już się wykosztować albo ogarnąć sprawę naprawdę spodobem.
W pewnym sensie już wiem, że zrobię sobie pulpit sam. Na zdjęciu wizualizacja przykładowej konfiguracji z tego co miałem w domu. Gdyby nie było mi szkoda naprawdę niezłej bluzy, to miałbym gotowy już za moment
Do tego jeszcze pianka pod spodem i czego chcieć więcej. Swoją drogą zabawne, że rozpocząłem wątek z myślą o pięknych, ręcznie robionych drewnianych pulpitach a tymczasem skończy się prawdopodobnie na majstrowaniu. Choć, będzie to w sumie ręczna robota
PS Drugie zdjęcie prześwietlone, żeby było widać materiał