Dzień dobry! Aureliany zacne, zwłaszcza orzeł z Aleksandrii, gratuluję,
. Co do aukcji, trzeba pamiętać że zajmujemy się raczej niszowym działem numizmatyki, z drugiej strony, to co dzieje się na rynku monet polskich, przyprawia o zawrót głowy, moim zdaniem bańka pęknie. Należy też pamiętać o ryzyku inwestycyjnym, zmianach w preferencjach nabywców, a przede wszystkim nauczyć się cierpliwości. Co do ostatniej aukcji, moneta którą prezentowałem na forum Valerian, sprzedał się ok, a lot 4 monet Licyniusz, Konstantyn, Gracjan, tylko za 100zł, tak że słabo, no ale tak to już jest, jest ryzyko, jest zabawa.
Poniżej wyłowiona, co cieszy, z lotu, moneta Maksencjusza z mennicy w Kartaginie, Rev. CONSERVATORES KART SVAE. 307 r. n. e.