Szanowni,
na forum zaglądam od pewnego czasu, jestem zarejestrowany od ponad roku. Czytam i buduję wiedzę - w oparciu o Waszą. Uzyskałem jej sporo, pytania były zbędne. Niedawno zadałem pierwsze pytanie i uznałem, że wypadałoby się przedstawić.
Pochodzę z Podlasia. Mieszkam w małej i dość skromnej wsi nad rzeką Czarna. Miejscowości powstałej, podobnie jak najbliższe miasteczko Knyszyn - dla potrzeb Zygmunta II Augusta. Była tu karczma i jednocześnie granica Wielkiego Księstwa Litewskiego z Koroną. Piszę o tym, ponieważ mimo, że bywam w różnych miejscach za chlebem, to to miejsce jest dla mnie bardzo ważne, wciąż tu wracam. Również to co kolekcjonuję jest związane z moją wioską i rodziną.
Z zamiłowania i wykształcenia jestem grafikiem. Tradycyjnym, nie "komputerowym". Studiowałem malarstwo i litografię na warszawskiej ASP. Później przez kilka lat pracowałem jako dydaktyk w macierzystej pracowni, była to wspaniała praca. Teraz żyję z własnej twórczości, ostatnio zająłem się też heraldyką i wykonywaniem znaków osobistych i majątkowych.
Od początku świadomego życia kolekcjonuję monety i pieniądz papierowy. Zarazili mnie tym dziadek, Tata i wujek. Kluczową rolę odegrał dziadek, który w latach .80 pracując na amerykańskim złomowisku samochodów - przywiózł do Polski kilka słoików srebrnych monet i zniszczonej biżuterii. Drobne przedmioty, które znajdował we wrakach aut. Dawał mi je jak cukierki, po jednym w nagrodę. Nie ma tam prawdziwe kolekcjonerskich rarytasów - i może to lepiej. Symbolicznie ten zbiór ma dla mnie znaczną wartość.
Kolekcjonuję pieniądz papierowy Białorusi i Litwy - wyłącznie ten, który ma w godle Pogoń. Podobnie z monetami, z tym, że tu interesuje mnie wyłącznie Zygmunt II August, zwłaszcza mennica w Tykocinie. Zaczęło się od tego, że za niezłe wyniki w nauce, dostałem w liceum im. Zygmunta Augusta medal z podobizną patrona, wykonany w Mennicy Polskiej. Dziś moim absolutnym, wielkim marzeniem jest "Trojak Szyderczy" (nawet namalowałem z nim obraz) i poczciwy dwudenar "z ogonem podwiniętym do góry" w stanie menniczym. Zbieram powoli, raczej po cichu - zanim kupiłem pierwszą monetę, spędziłem pewien czas wyłącznie na czytaniu Waszych wpisów.
Miło mi tu być. Dziękuję Wam.
Z pozdrowieniami,
Łukasz