Aktualności: Już wkrótce, ósmego kwietnia, wybory do Triumwiratu TPZN!

  • 28 Marca 2024, 17:34:05

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Kilka pytań początkującego  (Przeczytany 5259 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Luca Romano

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 573
  • Per aspera ad magnam collectionem
    • The LVCA ROMANO Collection
  • Legitymacja: 135
  • Zainteresowania: Mennictwo antyczne ze szczególnym akcentem na Złoty Wiek Cesarstwa Rzymskiego
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #15 dnia: 06 Grudnia 2022, 15:56:44 »
Nie wiem czy Panowie widzieli, ale GNDM linkował wczoraj ten wątek jako przykład ciekawej dyskusji o początkach przygody z numizmatyką.

Myślę, że tak jak kolega miał sporo pytań, tak materiału do przemyślenia jest teraz jeszcze więcej. Z całego serca życzę powodzenia i kibicuję Rzymowi jako kolekcjonerskiemu targetowi. Cały ten wątek natomiast podsumowałbym humorystyczną (jak na swoją celową banalność) uwagą, komentarzem - kulturalne pytanie, kulturalne odpowiedzi :)

Pozwolę sobie dodać jeszcze dwa aspekty. Pierwszy, że znaczna część uwagi została poświęcona tutaj kolekcjonerstwu czy, w bardziej specjalistycznym wydaniu - numizmatyce. W moim przypadku, będąc rozdartym kolekcjonersko pomiędzy Polską Królewską a Rzymem/Grecją i jeszcze innymi tematami, decyzję podjąłem w oparciu o miłość do antyku jako całego okresu w historii. Ostatecznie, nawet jeśli zaczynamy zbierać monety danego cesarza, ponieważ z różnych względów nam się podobają, to o ile nie jesteśmy ignorantami i "inwestorami-amatorami", z czasem coraz bardziej zgłębiamy tematykę, traktującą o danych panowaniach szerzej niźli tylko o mennictwie.

Na koniec, wybaczcie proszę autocytat, ale tak mi się skojarzyło zaskoczenie kolegi dostępnością monet z tekstem, który niedawno popełniłem do naszej jubileuszowej księgi, że muszę chociaż fragment przytoczyć wraz z zachętą do przedstawiania nowym pasjonatom numizmatyki jako hobby, które wcale nie musi pochłaniać ogromnych kwot (choć z czasem i tak pewnie będzie :P)

Początek mojej przygody z numizmatyką określiłbym mianem spóźnionego. By nie zostać posądzonym o próbę zawłaszczenia całej powierzchni jubileuszowej księgi jedynie swoją historią, skrócę ją do niezbędnego minimum. Historia pasjonowała mnie od zawsze. Pierwszy kontakt z terminem “numizmatyka” (po wcześniejszych niechlubnych kontaktach ze złomem numizmatycznym) to czasy szkolne i wyryte do dziś w pamięci powiedzenie “Dobry żart tymfa wart”. Byłem wówczas zafascynowany polityczno-ekonomicznymi kulisami bicia pierwszej polskiej złotówki. Kto by pomyślał, że wiele lat później, sam sprawię sobie, całkiem przyzwoity jak na tę emisję, egzemplarz. To jednak zamiłowanie do antyku, a w szczególności prawdziwa miłość do Starożytnego Rzymu i okresu tzw. Złotego Wieku wraz z jego dziedzictwem prawnym, kulturowym czy militarnym, przetrwały próbę czasu, ekspandując o całkowite pochłonięcie przez numizmatykę.

Także i w moim przypadku maksyma „Omnes Viae Romam ducunt” znalazła swoje potwierdzenie, gdyż przez lata peregrynowałem wzdłuż numizmatycznego limesu, poszerzając swoją wiedzę historyczną, zdobywając doświadczenie związane z tematem szlachetnych kruszców a następnie nieco bardziej współczesnego mennictwa. I tak oto, im starszych okresów dotykałem, tym bardziej rozpalały mnie wszelkie wątki związane z numizmatyką. Czymś niepojętym była dla mnie możliwość posiadania kilkusetletniej monety, czyli de facto prywatnego muzeum z możliwością nieskrępowanego obcowania z walorami. Dość szybko zauważyłem jednak, że interesujące mnie możliwie najstarsze krążki nie są już tak łatwo osiągalne a docierające do mnie wybrane wyniki licytacji najcenniejszych okazów (choć nie jest to zasadą, bo mamy wiele drogich a stosunkowo młodych monet) systematycznie pozbawiły mnie złudzeń.

Myślę, że czytelnik, jeśli takowego przy swoim wpisie udało mi się zatrzymać, domyśla się już puenty, toteż odpuszczę mu już i daruję sobie dalszą kąpiel w tej retardacji. Tak! Przez te wszystkie lata, bazując na niepełnym obrazie rynku numizmatycznego i zapierających dech w piersiach wynikach aukcyjnych wybranych, młodszych pozycji, nie przeszło mi przez myśl, że starsze o kolejne milenium (i więcej) monety antyczne mogą znajdować się w moim zasięgu finansowym (przez tę wieloletnią zwłokę, faktycznie część numizmatów zaczęła poza ów zasięg wypadać, jednak nie jest to prawidłowość). Oczywiście, w międzyczasie trafiałem na aukcje ze wspaniale zachowanymi sestercami czy aureusami, których ceny jedynie utwierdzały mnie w błędnym przekonaniu. Kiedy za stosunkowo śmieszne pieniądze (z szacunkiem dla każdej zarobionej złotówki) kupiłem swoje pierwsze brązy dynastii konstantyńskiej (co jest już z kolei bardzo typowym początkiem) mój świat stanął na głowie. Kolejne kroki są już kolegom numizmatykom i kolekcjonerom doskonale znane. Po pierwszych chaotycznych zakupach udało mi się ostatecznie ochłonąć i dziś niemal każdego dnia staram się poszerzać swoją wiedzę historyczną i numizmatyczną, przeglądając nocami kolejne oferty interesujących mnie walorów.

Serdeczne pozdrowienia i dla początkujących, którzy w kolejnych wiekach będą czytać nasze wypowiedzi jak i wyrazy szacunku dla doświadczonych kolekcjonerów, którzy dzielili się tutaj swoią wiedzą. Per aspera ad magnam collectionem!
« Ostatnia zmiana: 06 Grudnia 2022, 15:59:22 wysłana przez Luca Romano »
Gorąco zachęcam do odwiedzenia mojego numizmatycznego profilu i galerii monet na instagramie https://www.instagram.com/lvcaromano_numismatics/

pasjonatort

  • Administrator
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 884
  • TPZN 080
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #16 dnia: 06 Grudnia 2022, 20:13:45 »
Cytuj
literatura też mnie interesuje, ale na tym etapie raczej ograniczę się do PDFów i pierwszych monet, żeby nie być tylko "kolekcjonerem na papierze”

W takim razie na początek proszę ściągnąć sobie część katalogu aukcji WCN50:
http://static.wcn.pl/katalogi/WCN50.pdf

Natomiast jeśli jeszcze Pan nie widział to proszę zajrzeć na kanał youtube GNDM. Na pewno warto zapoznać się z filmem na temat literatury i monet Polski Królewskiej:
&t=2857s
&t=1698s

Oraz w przypadku monet antycznych koniecznie zapoznać się z kanałem Pana Awianowicza Nummi loquuntur


Kolejnym wartościowym punktem jest strona internetowa z bogatą kolekcją:
http://www.zbior.com
Norbert

Aquilaspqr

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 251
  • Zainteresowania: Wszystko sprzed 1900, ale głównie antyk
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #17 dnia: 06 Grudnia 2022, 20:32:55 »
Dzięki za poradę odnośnie zawężenia okresów - to faktycznie bardziej racjonalne podejście, niż projekt zbierania monet z kilku wieków. Prościej będzie skorzystać z metody salami i podzielić zbieranie w ten sposób. Co do aukcji - myślę, że się przekonam przy droższych monetach :)

Wiesz... wszystko naprawdę zależy tylko od Ciebie. Myślę, że u każdego kolekcjonera, który autentycznie pasjonuje się tymi monetami - ma to uzasadnienie w zwykłej fascynacji jakimś danym tematem historycznym. Jeśli idzie o mnie - sprawa jest dość prosta - kocham historię (głównie starożytną, ale ogólnie każde dawne dzieje są mniej lub bardziej ciekawe), geografię i różnorodność kulturową świata. To sprawia, że w kolekcji wylądowały monety od starożytnej Persji, przez Macedonię, Kartaginę, Rzym (od republiki po początek Bizancjum), średniowiecze (głównie Polskie, ale też i czeskie i bizantyjskie) i nowożytność - od Meksyku, przez rozmaite europejskie krainy aż po Daleki Wschód. Dzięki temu mam takie mini muzeum, albo "gabinet ciekawostek". Kiedyś miałem "fazę" na denary cesarzy rzymskich. Potem wkroczyła faza denarów republikańskich. Teraz z kolei zerkam trochę na Grecję. Kocham każdą z tych monet i ciągle chcę czegoś nowego.

Ale to ja. Ty masz absolutną swobodę by wybrać swoją ścieżkę. Wiemy już, że Rzym i Polska królewska się wykrystalizowały. Ale dlaczego akurat one? Może jest coś takiego, co Cię konkretnie kręci w tym Rzymie? Mi na przykład podobają się klasyczne świątynie - te wszystkie kolumny, ołtarze, posągi itp. I mam monetki, na których widać takie świątynie. Bardzo ciekawi mnie też historia powstania w Judei, które to stłumił Wespazjan z Tytusem. No i mam monety z obu stron - zarówno Wespazjana, jak i powstańcze, wybijane w Jerozolimie. Fascynuje mnie grecko-rzymski mariaż we wschodniej części imperium - no to mam monety prowincjonalne - z portretami cesarza, ale legendami greckimi. Tak samo fascynuje mnie sama Aleksandria, jako miasto idealne, miasto cudów, miasto Ptolemeusza, bogów egipskich, greckich i rzymskich. No to mam i monety wybite w Aleksandrii. Oczywiście ciekawią mnie też rzymskie podboje, więc mam i monety odnoszące się do żołnierzy i zwycięstw, na których widać albo legionistów z włóczniami albo jeńców czy to germańskich, czy to dackich, czy też jakichś innych.

Może, oprócz samego "fajnie byłoby mieć monetę każdego cesarza", jest jakiś motyw - osoby, miejsca, wydarzenia, bóstwa - który jakoś specjalnie przemawia do Ciebie? Mennictwo antyczne jest tak bogate różnorodnością, że jest w czym przebierać. Tylko pamiętaj, że pewne tematy są bardziej pożądane od innych. Na przykład monety Juliusza Cezara czy Piłata będą przeciętnie dużo droższe niż monety Antoninusa Piusa czy jakiegoś innego rzymskiego prefekta Judei.

Tak samo z Polską królewską. To dość spory przedział czasowy. Polska Kazimierza Wielkiego to nie to samo co Polska SAP. Lubię różnorodność i to, by mieć reprezentowanych jak najwięcej różnych okresów - więc trochę mi się już różnych monet uzbierało, ale przyznam bez bicia, że jednak SAP jakoś najbardziej do mnie przemawia. Po prostu dlatego, że najzwyczajniej w świecie lubię ten okres oświecenia. Znajdź to, co w Polsce królewskiej Ty lubisz najbardziej i sprawdź, na ile można to przełożyć na pasję numizmatyczną ;)

Co do literatury - jak z Twoim angielskim? Najlepsza jednak jest zagraniczna. Polecam też takie miejsce jak academia.edu - to zbiór opracowań naukowych, w którym można wyszukiwać i pobierać na dysk rozmaite opracowania, w tym sporo numizmatycznych.

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #18 dnia: 06 Grudnia 2022, 22:35:33 »
50 lat... Piekny czas zbierania - mógłby pochwalić się Pan swoim pierwszym zakupem?
Cóż, to wyglądało trochę inaczej, niż się wydaje. 50 lat jestem zafascynowany NUMIZMATYKĄ i serce mi bije mocniej, kiedy słyszę o monetach - ale to nie znaczy jeszcze, że przez 50 lat w sposób ciągły i bez przerw poszerzałem zbiory... Przerwy owszem były i to dość poważne. Pytanie o "pierwszy zakup" jest zatem nieco skomplikowane. Zaczynałem ok. 1971 roku, jako 8-letni szczeniak od zbioru PRL-owskich miedzioniklowych 10-złotówkek. Chlubiłem się, że mam wszystkie możliwe i byłem niepocieszony, gdy okazało się, że istnieje jeszcze jakaś "mała Kolumna", o której nie miałem wcześniej pojęcia... To nie były czasy, kiedy się monety kupowało - odkładało się te z obiegu. A z kumplami o podobnych zainteresowaniach można było w jakiś sposób się powymieniać - jak na znaczki - nikt nikomu za nic nie płacił. W mojej okolicy mało kto z takich szczeniaków w owych czasach w ogóle dysponował jakimś cash...
Więc o ile pamiętam dobrze pierwszą monetę "nabytą" jakieś 2-3 lata później, to była to na pewno jakiegoś rodzaju "transakcja barterowa" 🙂 A monetą było przedwojenne 10 zł z głową kobiety (którą uwielbiam określać zgodnie z życzeniem projektanta jako "Polonia", zaś nie znoszę, gdy mówią na nią "Jadwiga"). Pamiętam moje zdziwienie, że orzeł może być z koroną... 🤣 A tak za prawdziwe pieniądze to zacząłem kupować monety podczas studiów w połowie lat 80-tych. Równocześnie ze studiowaniem pracowałem i mieszkałem w Bytomiu. Nabyłem wówczas zwyczaju, w drodze do pracy zawadzać o miejscowy "pchli targ", gdzie było kilku handlarzy "antykami" - oferującymi też i monety. Upodobałem sobie jednego gościa z Rybnika i właśnie głównie od niego nabywałem sukcesywnie większość sreberek II RP i lustrzanki PRL w pudełkach. Miałem też ich większość. Krótko przed wyjazdem do Niemiec w 1989 sprzedałem cały ten zbiór. To co zostało, to obiegówki PRLu, które poczynając od końca lat 70-tych wyławiałem z obiegu, bo dowiedziałem się, że monety należy zbierać rocznikami 😁 Te są często w marnych stanach, ale mam je do dziś. Oczywiście, że mam też komplet 10-złotówek PRLu - teraz już nawet łącznie z "małą Kolumną" i wszystkie roczniki 🙂 Ale czy znajdą się tam jeszcze egzemplarze z kolekcji pierwotnej z 1971 - tego już dziś nie potrafię powiedzieć. Nie można tego jednak wykluczyć 🙂🙂🙂🙂 Cieplutko pozdrawiam!
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

borsuk1977

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 737
  • Nemo est mortalium, qui sapiat omnibus horis
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #19 dnia: 06 Grudnia 2022, 23:22:21 »

A ja zaproponuje coś innego jeśli chodzi o Rzym, a mianowicie monety prowincjonalne. Generalnie są dość tanie (oczywiście to nie jest żadna reguła)...

Brzmi interesująco - postaram się zgłębić temat. Poprzez niemieckie domy aukcyjne/aukcje europejskie rozumie Pan aukcje stacjonarne, czy te internetowe w którymś z przedstawianych wczesniej serwisów?


W zasadzie to jedno i to samo, gdyż niemal wszystkie aukcje stacjonarne odbywają się mówiąc kolokwialnie jednocześnie w internecie, przy czym domy aukcyjne wykorzystują do tego różne platformy jak np. onebid, czy też robią to za pomocą swoich stron.
« Ostatnia zmiana: 06 Grudnia 2022, 23:24:26 wysłana przez borsuk1977 »
TPZN nr 46
Pozdrawiam Paweł

harpsycho

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 648
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #20 dnia: 06 Grudnia 2022, 23:42:51 »
Jestem za leniwy, żeby sprawdzić, czy już cytowano tu wątek naszej księgi pamiątkowej na 15-lecie...

http://forum.tpzn.pl/index.php/topic,17059.0.html

W każdym razie są tam bardzo ciekawe i wartościowe wypowiedzi. A z mojej dowie się Pan, jak to mniej więcej rok temu wprowadziłem całkowicie nowe i nieznane mi wcześniej impulsy do mojego myślenia o kolekcjonowaniu monet. Może też zauważy Pan, że spojrzenie z pryzmatu "kolekcjonowania tyranów" mnie samemu też nie jest tak całkowicie obce... 😉
JAK KIJEM, TO W MROWISKO!!!!

harpsycho - TPZN 001 - Prezes TPZN w stanie spoczynku

mathyl

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #21 dnia: 07 Grudnia 2022, 18:18:22 »

W takim razie na początek proszę ściągnąć sobie część katalogu aukcji WCN50:

[/quote]

Świetne materiały, dziękuję bardzo! Kanał pana Marciniaka już wcześniej przeglądałem, ale do tego filmu nie trafiłem - a odpowiada na wszystkie pytania jakie na ten moment miałem odnośnie Polski Królewskiej. Z kanałem pana Awianowicza dopiero się zapoznaję, ale widzę już, że to kopalnia wiedzy.


Wiesz... wszystko naprawdę zależy tylko od Ciebie....

Bardzo fajne porady - myślę, że na pierwszy rzut pójdą monety z różnych okresów i państw, żeby już poczuć je w dłoni, w międzyczasie zapoznam się lepiej z literaturą i myślę, że na podstawie wynikowej wraz z oceną dostępności monet wyznaczę sobie pierwszy cel kolekcji :)
academii nie znałem, ale też dołączam do swojej listy

Cóż, to wyglądało trochę inaczej, niż się wydaje. 50 lat jestem zafascynowany NUMIZMATYKĄ i serce mi bije mocniej, kiedy słyszę o monetach

Rozumiem - to musi być prawdziwa miłość do monet, skoro tyle razy Pan wracał. Posty z księgi pamiątkowej - inspirujące historie (no i z dreszczykiem przy zgubionych monetach). Swoją drogą - ja też z Bytomia jestem.


Korzystając jeszcze z okazji, zapytam - publikują Państwo gdzieś w internecie zdjęcia ze swoich zbiorów albo ich opracowania? Myślę, że to też mógłby być interesujący materiał dla początkującego, żeby obejrzeć jak inni budują swoje kolekcje i co można wyłowić w dłuższej perspektywie czasowej.

rubinowakrew

  • Członkowie TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 2 519
    • Katalog Półtoraków
  • Legitymacja: 111
  • Zainteresowania: Półtoraki i inne monety Zygmunta III, monety górnośląskie.
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #22 dnia: 07 Grudnia 2022, 19:56:51 »
Tak jakby mi się obiło, że występuje tu duże stężenie twórców katalogów.

Jeśli chodzi o półtoraki to można sobie przejrzeć:

https://www.facebook.com/KatalogPoltorakow
czy Sławkowe https://poltoraki.blogspot.com/

Ale takie strony to traktować na razie na luzie i wybierać co ciekawsze teksty. Duża specjalizacja - pewnie na to nadejdzie czas.
Co za czasy.... Falsy się patynuje, oryginały poleruje a kupuje się napisy na pudełkach...

Aquilaspqr

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 251
  • Zainteresowania: Wszystko sprzed 1900, ale głównie antyk
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #23 dnia: 07 Grudnia 2022, 20:51:25 »
Korzystając jeszcze z okazji, zapytam - publikują Państwo gdzieś w internecie zdjęcia ze swoich zbiorów albo ich opracowania? Myślę, że to też mógłby być interesujący materiał dla początkującego, żeby obejrzeć jak inni budują swoje kolekcje i co można wyłowić w dłuższej perspektywie czasowej.

Po angielsku, ale tutaj ludzie często wrzucają fotki swoich monet (ograniczenie do antyku i średniowiecza, ale w praktyce 99% to antyk):

https://www.reddit.com/r/AncientCoins/new/

kocelot

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 141
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #24 dnia: 08 Grudnia 2022, 06:29:09 »
Witam kolegę w gronie wyraźnie zakarzonych. Miło się czyta, diagnoza jest pozytywna, jesteś kolekcjonerem. Wpadłeś. :)

Ostatecznie pasja rozwinie się organicznie. Gwarantuję, że najszczersze początkowe plany na kolekcję, szybko ulegną korekcie. I tak ma być. Zbierasz dla siebie.

Zgadzam się z sugestią o luźnym podejściu do specjalizowanych opracowań. Drążenie tematów których się nie czuje męczy.
Warto jednak zahaczyć o jak najwięcej po łebkach. Część nie zainteresuje, ale jak któryś wciągnie to "popłyniesz".
Przytrafiło mi się to z fenigami tak zwanego Królestwa Polskiego. Monety poza fenigami (i równolegle II RP) nie istniały, sztywne założenie: "nie mam potrzeby zbierać nic innego, to czuję, to jest to, z tym zostaję".
Dziobiąc w innych tematach, zainteresowania spuchły. To z kolei zmusiło do rewizji zamiarów co do kolekcji.
Na przykład, czytająć o nominale grosz, nie mogłem nie spróbować zdobyć tego średniowiecznego. Nijak ma się on do fenigów czy II RP, ale dla mnie jest specjalny. Dobrze mi się kojarzy. Popchnął mnie wstecz w czasie do Polski królewskiej. Śmieszne jest to, że monetę zdobyłem dopiero tej jesieni, już po wdepnięciu w króli pełnym krokiem.
Ziarnko do ziarnka, kolekcja przybiera różnorodności, i cieszy coraz bardziej.

Moja rada to zbierać to do czego ciągnie, czytać o numizmatyce, nie ograniczać się sztywnymi zamiarami. Nie traktować negatywnie faktu, że dużo monet pozostaje w sferze marzeń, to też część hobby.

Polecam książeczkę Dariusza Marzęty "Monety Polski Królewskiej".  Pisana jest z myślą o gimnazjalistach i bardzo pomogła mi zrozumieć system monetarny okresu. Dopiero po niej luźniej czyta mi się T. Kałkowskiego.

Szczere życzenia satysfakcji z budowania kolekcji!

Jak będziesz miał ochotę, pochwal się, pierwszymi zdobyczami. :)




cancan

  • Triumwirat TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 7 751
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #25 dnia: 08 Grudnia 2022, 16:27:22 »
Przejrzałem wszystkie porady Kolegów i popieram.
Stosunkowo bezpiecznym sposobem na obcowanie z monetami nie wydając pieniędzy mogłaby być wizyta u znajomego numizmatyka, lub na giełdzie. Tam można nawet wziąć do ręki.
Pozdrawiam,
Jacek

nec fictus, neque pictus

behemot

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Ja, biedny facet.
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #26 dnia: 08 Grudnia 2022, 17:24:45 »
Cytuj
Masz na myśli Królestwo Polskie po rozbiorach?

Tak.

Gryffice

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #27 dnia: 01 Stycznia 2023, 15:45:09 »
Witam serdecznie

Czytając ten post a szczególnie punkt o monetach Cesarstwa i twojej pokusie, by uzbierać monety z wizerunkiem każdego cesarza, to moje serce od razu się rozpaliło, gdyż jest to temat niezwykle wdzięczny i przyjemny, ale też czasem wymagający pod względem finansowym. Kwoty walorów poszczególnych cesarzy potrafią się istotnie różnić, zwłaszcza, gdy do tego grona cesarzy zechcemy zaliczyć pewnych "samozwańców", którzy także emitowali monety z własnym wizerunkiem. Tak jak już wspomniałem, nie jest to rzecz prosta, by stworzyć taką kolekcję, ale nie jest to też rzecz niemożliwa. Z własnego doświadczenia mogę polecić książkę autorstwa Aleksandra Krawczuka pt: "Poczet Cesarzy Rzymskich". Polecam zapoznać się z tym tytułem i za jego pomocą decydować się po kolei na kupno monet z okresu panowania danego cesarza. Polecam również zaczynać nie koniecznie od srebrnych denarów, ale od monet prowincjonalnych, by zapoznać się z monetami tego okresu. Przy odpowiednich zasobach cierpliwości można trafić naprawdę przyzwoitą sztukę za przyzwoite pieniądze. Odnoście polowania na takie monety, to polecam różne Facebookowe grupy numizmatyczne. Mam nadzieję, że pomogłem  ;)

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tworzeniu kolekcji

nosfer3

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 494
    • Probusy
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #28 dnia: 02 Stycznia 2023, 10:15:58 »
Nawiązując do postów kolegów ciekawi mnie Wasze podejscie do kryteriów wyboru zbierania przekrojowo monet cesarzy.I tu pytanie czy zbieracie na zasadzie co wpadnie to wpadnie oby reprezentowała konkretnego cesarza?, czy nominałowo mam tu na mysli że dla pierwszych cesarzy denary,potem gdy zagościły w obrocie antoniniany to one, nastepnie follisy by ostatecznie chyba faktycznie przejsc do tego co wpadnie by  "zaliczyć" cesarza. Naturalnie rozumiem że moga byc odstepstwa w skrajnie trudnych przypadkach na zasadzie biore bo drugiej szansy byc nie może bez względu na załozone kryteria.Podzielcie sie prosze swoimi doświadczeniami jakie to ma przełożenie w praktyce


Pozdrawiam Maciej

zenonmoj

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 4 372
Odp: Kilka pytań początkującego
« Odpowiedź #29 dnia: 02 Stycznia 2023, 18:45:36 »
U mnie jest to poczet w nominale tzw. "średnich brązów" (asy lub dupondiusy) - podstawowe założenie: jak najlepszy portret cesarza na awersie, jeśli możliwe, to charakterystyczny (tzn. np. Kommodus jako Herkules).
Piękna zabawa, choć kosztowna, bo po czasie "dobrych cesarzy" zaczynają się schody (rzadkość, stan zachowania), w każdym razie Didiusa Juliana jeszcze się nie dorobiłem...

Zenon M.

 

R E K L A M A
aukcja monet