Aktualności: Termin TWNA XXIV: 31.05-01.06.2024.!

  • 18 Kwietnia 2024, 09:02:01

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

Autor Wątek: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN  (Przeczytany 789 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Pablo

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 45
Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« dnia: 24 Maja 2023, 18:13:34 »
Witam, zapraszam do licytacji kolejnej wystawionej przeze mnie grupy monet antycznych. Tradycyjnie dominuje Aleksander Sewer, ale jest też co najmniej kilka innych ciekawych monet innych panowań, w tym na szczególną uwagę na pewno zasługuje:
- antoninian Herenniusza Etruscusa - przyjemna moneta w bardzo dobrym stanie zachowania (zakupiona w Leu, ale wcześniej w sprzedaży u Kunkera z adnotacją, że pochodzi z kolekcji Hannelore Scheiner)
- denar Julii Pauli - także urokliwa moneta w bardzo dobrej kondycji (na aukcji CNG z adnotacją, że była w kolekcji członka królewskiej palestry).

Jest to już ostatnia partia sprzedawanych przeze mnie monet - więc tym bardziej zachęcam do udziału w aukcji   :)

https://wcn.onebid.pl/pl/auction/1504060/5205/Monety-Antyk-Cesarstwo-Rzymskie

 
EAUKCJA_01.pngMonety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN

 
EAUKCJA_02.pngMonety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN

Luca Romano

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 576
  • Per aspera ad magnam collectionem
    • The LVCA ROMANO Collection
  • Legitymacja: 135
  • Zainteresowania: Mennictwo antyczne ze szczególnym akcentem na Złoty Wiek Cesarstwa Rzymskiego
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Maja 2023, 19:02:57 »
Kolejna urodziwa partia. Gratulacje. Przyjemnie rzucić okiem. A jak po ostatniej części? Zadowolony kolega? (niby po nowych aukcjach można wnioskować, że tak, ale nigdy nie wiadomo). Ładnie moim zdaniem wyniki poleciały ;)
Gorąco zachęcam do odwiedzenia mojego numizmatycznego profilu i galerii monet na instagramie https://www.instagram.com/lvcaromano_numismatics/

Pablo

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 45
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Maja 2023, 19:42:16 »
Kolejna urodziwa partia. Gratulacje. Przyjemnie rzucić okiem. A jak po ostatniej części? Zadowolony kolega? (niby po nowych aukcjach można wnioskować, że tak, ale nigdy nie wiadomo). Ładnie moim zdaniem wyniki poleciały ;)

Dziękuję za docenienie monet  :) Z wyników poprzedniej aukcji jestem zadowolony. Nie kupowałem monet z myślą o ich odsprzedaży w krótkim terminie, ale skoro już inne życiowe priorytety wymusiły sprzedaż, to oczywiście dobra ceny sprzedaży cieszy. Na poprzedniej aukcji (już po uwzględnieniu prowizji dla WCN) udało się mi odzyskać środki za które nabyłem sprzedawane na tamtej aukcji monety (tj. młotkowe + prowizja którą płaciłem jako kupujący) - wyszło dokładnie "w punkt". Wbrew pozorom pomimo realnej straty (tj. po uwzględnieniu czynników inflacyjnych), jako, że monety antyczne zacząłem kolekcjonować od 2016 r., to jest to niezły i satysfakcjonujący mnie wynik.

Wcześniej monety starałem się sprzedawać za granicą, ale tutaj wynikowo wychodziło bardzo różnie. Pierwsza zagraniczna sprzedaż w Leu była bardzo udana, a kolejne (raz jeszcze Leu, pGorny, Kunker, itp.) już różnie. Ale chyba problem tkwi w tym, że zawsze szukałem sztuk obiektywnie bardzo ładnych i niestety zawsze miałem "szczęście" rywalizować z kimś, kto miał podobny gust i nabywałem we względnie wysokich cenach.. A rynek antyku w średniej półce cenowej obiektywnie (a przynajmniej w mojej opinii) nie poszedł tak mocno w górę w ciągu ostatnich lat jak chociażby rynek monet polskich i jest sztuką skompensować w cenie sprzedaży, po potrąceniu prowizji komisowej, ceny nabycia. I dodatkowo tym razem przy licytacji moich monet brakowało tej drugiej osoby, która walczyłaby o monetę do końca (czyli mnie :))

Liczę, że monety, które wystawiłem w tej partii też znajdą zainteresowanie licytujących, ale wiem, że tutaj będzie trudniej "odzyskać" nakłady, gdyż ceny, za jakie udało się mi pozyskać wybrane monety są dwa czy nawet więcej razy wyższe niż obecne szacunkowe z tej konkretnej aukcji (np. wspomniany wyżej Herennius, Aurelian, Seweryna czy nawet Tacyt). Dlaczego byłem (i inni byli) w stanie zapłacić za nie względnie dużo, to napisałem wyżej - po prostu udzielił się mi ich urok :)

Luca Romano

  • Członkowie TPZN
  • Stały bywalec
  • *
  • Wiadomości: 576
  • Per aspera ad magnam collectionem
    • The LVCA ROMANO Collection
  • Legitymacja: 135
  • Zainteresowania: Mennictwo antyczne ze szczególnym akcentem na Złoty Wiek Cesarstwa Rzymskiego
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Maja 2023, 19:44:30 »
Kolejna urodziwa partia. Gratulacje. Przyjemnie rzucić okiem. A jak po ostatniej części? Zadowolony kolega? (niby po nowych aukcjach można wnioskować, że tak, ale nigdy nie wiadomo). Ładnie moim zdaniem wyniki poleciały ;)

Dziękuję za docenienie monet  :) Z wyników poprzedniej aukcji jestem zadowolony. Nie kupowałem monet z myślą o ich odsprzedaży w krótkim terminie, ale skoro już inne życiowe priorytety wymusiły sprzedaż, to oczywiście dobra ceny sprzedaży cieszy. Na poprzedniej aukcji (już po uwzględnieniu prowizji dla WCN) udało się mi odzyskać środki za które nabyłem sprzedawane na tamtej aukcji monety (tj. młotkowe + prowizja którą płaciłem jako kupujący) - wyszło dokładnie "w punkt". Wbrew pozorom pomimo realnej straty (tj. po uwzględnieniu czynników inflacyjnych), jako, że monety antyczne zacząłem kolekcjonować od 2016 r., to jest to niezły i satysfakcjonujący mnie wynik.

Wcześniej monety starałem się sprzedawać za granicą, ale tutaj wynikowo wychodziło bardzo różnie. Pierwsza zagraniczna sprzedaż w Leu była bardzo udana, a kolejne (raz jeszcze Leu, pGorny, Kunker, itp.) już różnie. Ale chyba problem tkwi w tym, że zawsze szukałem sztuk obiektywnie bardzo ładnych i niestety zawsze miałem "szczęście" rywalizować z kimś, kto miał podobny gust i nabywałem we względnie wysokich cenach.. A rynek antyku w średniej półce cenowej obiektywnie (a przynajmniej w mojej opinii) nie poszedł tak mocno w górę w ciągu ostatnich lat jak chociażby rynek monet polskich i jest sztuką skompensować w cenie sprzedaży, po potrąceniu prowizji komisowej, ceny nabycia. I dodatkowo tym razem przy licytacji moich monet brakowało tej drugiej osoby, która walczyłaby o monetę do końca (czyli mnie :))

Liczę, że monety, które wystawiłem w tej partii też znajdą zainteresowanie licytujących, ale wiem, że tutaj będzie trudniej "odzyskać" nakłady, gdyż ceny, za jakie udało się mi pozyskać wybrane monety są dwa czy nawet więcej razy wyższe niż szacunkowe (np. wspomniany wyżej Herennius, Aurelian, Seweryna czy nawet Tacyt). Dlaczego byłem (i inni byli) w stanie zapłacić za nie względnie dużo, to napisałem wyżej - po prostu udzielił się mi ich urok :)

Dziękuję za ten dłuższy komentarz. To bardzo cenne "świadectwo". Trzymam kciuki za jak najlepsze wyniki!
Gorąco zachęcam do odwiedzenia mojego numizmatycznego profilu i galerii monet na instagramie https://www.instagram.com/lvcaromano_numismatics/

borsuk1977

  • Rada Oficerów TPZN
  • Gaduła
  • *
  • Wiadomości: 1 742
  • Nemo est mortalium, qui sapiat omnibus horis
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Maja 2023, 23:08:04 »

 Ale chyba problem tkwi w tym, że zawsze szukałem sztuk obiektywnie bardzo ładnych i niestety zawsze miałem "szczęście" rywalizować z kimś, kto miał podobny gust i nabywałem we względnie wysokich cenach.


Ta chyba nawet jedną z tych osób mogłem być ja, zwłaszcza jeśli chodzi o denary Sewerów :P
TPZN nr 46
Pozdrawiam Paweł

digenis

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 416
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Maja 2023, 09:20:30 »
Kiedy zobaczyłem następny pakiet monet Sewerów na wcn odrazu pomyślałem, że to z kolekcji Kolegi. Obserwując kolejne aukcje jestem pod dużym wrażeniemnie nie tylko sporej wielkości ale i samych monet, które były włączane do zbioru. Abstrahując od tego jakie ceny Kolega był gotów płacić za poszczególne sztuki, moim zdaniem zarówno koncepcja zbioru monet tej dynastii, duże zróżnicowanie typologiczne jak i ich piękny stan zachowania zasługują na uznanie. Tym bardziej, że do Sewerów nie ma chyba opracowań tak szczegółowych jak katalogi monet Probusa czy internetowe ric.mom.fr. Pozwolę sobie również zapytać z jakiego powodu do zbioru nie były włączane brązy? Nie zanotowałem żeby jakieś ładniejsze sesterce Sewerów pojawiły się w ostatnich miesiącach na wcn. O ile chodzi o panowanie Septymiusz Sewera czy Karakalli, brązy imperialne to spory wydatek, o tyle dla panowania Aleksandra Sewera i Julii Mamaea są one dostępne w przystepnych cenach. Dla dopełnienia pieknego zbioru denarów i antoninianów trochę tego moim zdaniem zabrakło. Cieszy mnie to, że w Polsce pomimo naszych dziejowych zawirowań i nie ma co ukrywać trudności w konkurowaniu na aukcjach z zachodnimi kolekcjonerami, mamy takie ciekawe kolekcje monet antycznych.

Pablo

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 45
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Maja 2023, 10:03:15 »
Kiedy zobaczyłem następny pakiet monet Sewerów na wcn odrazu pomyślałem, że to z kolekcji Kolegi. Obserwując kolejne aukcje jestem pod dużym wrażeniemnie nie tylko sporej wielkości ale i samych monet, które były włączane do zbioru. Abstrahując od tego jakie ceny Kolega był gotów płacić za poszczególne sztuki, moim zdaniem zarówno koncepcja zbioru monet tej dynastii, duże zróżnicowanie typologiczne jak i ich piękny stan zachowania zasługują na uznanie. Tym bardziej, że do Sewerów nie ma chyba opracowań tak szczegółowych jak katalogi monet Probusa czy internetowe ric.mom.fr. Pozwolę sobie również zapytać z jakiego powodu do zbioru nie były włączane brązy? Nie zanotowałem żeby jakieś ładniejsze sesterce Sewerów pojawiły się w ostatnich miesiącach na wcn. O ile chodzi o panowanie Septymiusz Sewera czy Karakalli, brązy imperialne to spory wydatek, o tyle dla panowania Aleksandra Sewera i Julii Mamaea są one dostępne w przystepnych cenach. Dla dopełnienia pieknego zbioru denarów i antoninianów trochę tego moim zdaniem zabrakło. Cieszy mnie to, że w Polsce pomimo naszych dziejowych zawirowań i nie ma co ukrywać trudności w konkurowaniu na aukcjach z zachodnimi kolekcjonerami, mamy takie ciekawe kolekcje monet antycznych.

Dziękuję za miłe słowa. Co do zakresu kolekcji to skupiłem się na dwóch postaciach: Aleksander Sewer i jego matka Julia Mamaea. Zdecydowała o tym chyba głównie charakterystyka samej postaci tego cesarza, który, pomijając wpływ jego matki na pewne decyzje podejmowane przez niego, jest jednak postacią pozytywną (w szczególności mając na względzie pewne cechy poprzedników). Obecność denarów innych Sewerów to pokłosie chęci zbudowania odrębnej przekrojowej kolekcji przez wszystkie panowania.

Co do braku brązów to wynika to z tego, że jednak, aby mieć pełną satysfakcję ze sztuk w kolekcji, po prostu nie byłoby mnie na to stać :) Przy moich wymaganiach co do piękna monety to jednak te sztuki brązów, które "wpadłyby mi w oko", byłyby w większej ilości poza moim zasięgiem. Historię z Aleksandrem Sewerem rozpocząłem właśnie od brązu (nawet bardzo przyzwoita sztuka), ale ze względu na to, że zauważyłem ile by mnie długoterminowo kosztował rozwój tej kolekcji, to szybko zdecydowałem o sprzedaży tego egzemplarza.

Pomimo, że wyprzedaję teraz monety i to z uwzględnieniem Aleksandra Sewera, to jednak dalej utrzymuję (pomimo ilościowego ograniczenia) główny człon mojej kolekcji tego panowania. Są to albo sztuki, do których piękna nie mam najmniejszych uwag, albo są wyjątkowo rzadkie. Piękno i rzadkość są też wyznacznikiem selekcji monet Julii Mamea.

Co do katalogów Sewerów (a konkretnie Aleksandra) to ciekawym opracowaniem jest materiał "The Complete Coinage of Severus Alexander" (wcześniej dostępny w internecie jako plik pdf).

nosfer3

  • Stały bywalec
  • ***
  • Wiadomości: 497
    • Probusy
Odp: Monety Cesarstwa Rzymskiego na e-aukcji 567 WCN
« Odpowiedź #7 dnia: 25 Maja 2023, 11:23:32 »
Naprawdę świetne sztuki,szkoda że opuszczaja tak wyśmienity zbiór osoby która potrafi docenić ten walor.Niestety tak jak Pan pisze czasem życie wymusza różne sytuacje.
Swietnie że udało się Panu odzyskac środki będąc świadomym że czasem będąc uniesiony urokiem monety szedł Pan "po bandzie" podczas licytacji.
Odnosze też wrażenie że większośc z nas podczas licytacji i waloru na którym nam zależy trafia na drugą osobę która równiez walczy do końca.Takie złudne odczucie,choć nie zawsze mija się to z prawdą.

pozdrawiam Maciej

 

R E K L A M A
aukcja monet